Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LTE Beach Tennis Cup. Na plaży w Gdyni rywalizuje 130 zawodników z 15 państw! ZDJĘCIA

OPRAC.:
Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Wideo
od 16 lat
W Gdyni zameldowali się reprezentanci krajów, takich jak Curaçao, Aruba czy Brazylia. Wszystko to w ramach turnieju LTE Beach Tennis CUP, największego tego typu wydarzenia w Polsce. Jak było na plaży Śródmieście? Zobaczcie sami!

LTE Beach Tennis CUP w Gdyni. Grali w tenisa na plaży Śródmieście!

LTE Beach Tennis CUP to największe wydarzenie w kraju i jedno z większych w Europie. Pula nagród wynosi 10 tysięcy dolarów. Do Gdyni przyjechali reprezentanci 15 krajów. Na plaży w Gdyni do dyspozycji zawodników zostało oddanych dziesięć boisk wielkości tych do siatkówki plażowej. Osiem z nich jest wykorzystywanych do gry, a dwa jako place rozgrzewkowe.

- Plażowa forma tenisa różni się trochę od klasycznego. Z racji tego, że gramy na mniejszym boisku i innej nawierzchni, przeważnie na plaży na piasku. Punktacja jest taka sama, jak w klasycznym deblu. Gramy do dwóch wygranych setów, a przy remisie jest super tie-break, bez przewag. Gra jest podwójna, czyli występuje po dwóch zawodników z jednej strony. Serwuje się zza linii końcowej. Nie ma kara serwisowego, trzeba po prostu trafić w pole ponad siatką. Gramy na zasadzie woleje i smecze. Różnicą jest jeszcze to, że nie gramy klasycznymi piłkami, ale takimi zbliżonymi do kategorii pomarańczowej, czyli tzw. tenis 10 dla dzieci. To piłki o mniejszej kompresji, aby były bezpieczniejsze dla przeciwnika przy ewentualnym kontakcie - tłumaczy Tomasz Pazik, kierownik turnieju tenisa plażowego w Gdyni.

Zawodnicy rozgrywają mecze na boisku o wymiarach 16 metrów długości oraz 8 metrów szerokości. Siatka zawieszona jest na wysokości 1,7 metra (gra deblowa kobiet i mixt) oraz 1,8 metra (gra deblowa mężczyzn). Piłka nie może dotknąć ziemi. W związku z tym sport jest rozgrywany wyłącznie z woleja. Dzięki tej zasadzie tenis plażowy jest szybką, intensywną i ekscytującą grą. Gem zaczyna się od podania i kończy, gdy piłka dotknie ziemi. Takie zasady zmuszają graczy do nurkowania w piasku, aby dotrzeć do trudnych zagrań, zupełnie jak w siatkówce. Podobnie jak w tenisie ziemnym, celem jest odbicie piłki tylko jednym uderzeniem, tak aby dotarła na pole przeciwnika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki