Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl przegrał w Ergo Arenie z mistrzem Polski [ZDJĘCIA]

Patryk Kurkowski
Karolina Misztal / Dziennik Bałtycki
Siatkarze Lotosu Trefla doznali już siódmej porażki w tym sezonie. Zgodnie z przewidywaniami, gdańszczanie przegrali w Ergo Arenie z Asseco Resovią Rzeszów. Nasza drużyna uległa mistrzom Polski w trzech setach.

Siatkarze Lotosu Trefla doznali już siódmej porażki w tym sezonie. Zgodnie z przewidywaniami, gdańszczanie przegrali w Ergo Arenie z Asseco Resovią Rzeszów. Nasza drużyna uległa mistrzom Polski w trzech setach.

Już od pierwszych minut gra toczyła się pod dyktando mistrzów Polski. Rzeszowianie szybko objęli prowadzenie i wykorzystywali swoje atuty. Goście przede wszystkim byli skuteczniejsi w natarciu, toteż po drugiej przerwie technicznej Asseco Resovia była właściwie pewna świetnego otwarcia. I tak też się stało.

Lotos Trefl został szybko rozbrojony, ale gdańszczanie wywiesić białej flagi już po pierwszej odsłonie nie zamierzali. W drugim secie podopieczni Dariusza Luksa poprawili się przede wszystkim w ataku, w którym spore zagrożenie stanowił Michał Kamiński. Dość niespodziewanie to żółto-czarni schodzili w lepszych humorach na pierwszą przerwę techniczną. Niestety, radość gospodarzy nie trwała długo. Z czasem jednak rozkręcili się mistrzowie Polski, obejmując prowadzenie i dowożąc je do samego końca.

W trzeciej odsłonie rzeszowianie zaatakowali tak mocno, że zanim nasz zespół się otrząsnął było już 1:6! To postawiło nasz zespół w trudnej sytuacji, ale w dużej mierze za sprawą Kamińskiego Lotos Trefl zaczął zmniejszać dystans do Asseco Resovii. Gdańszczanie naciskali, atakowali coraz skuteczniej, lecz co chwilę wkradały się też w ich poczynania błędy, toteż radość była niepełna. Aż wreszcie żółto-czarni objęli prowadzenie 15:14. Wówczas wydawało się, iż nasi zawodnicy mogą jeszcze urwać seta rywalowi, ale w decydującym fragmencie lepiej spisali się goście.

Lotos Trefl zakończył zatem pierwszą część sezonu zasadniczego z siedmioma porażkami na koncie (dwie wygrane). Asseco Resovia natomiast zbliżyła się do ścisłej czołówki PlusLigi, bo wskoczyła na drugie miejsce w tabeli.

W sobotę gracze Luksa zmierzą się z wicemistrzem Polski PGE Skrą Bełchatów. Początek meczu w Ergo Arenie w sobotę o godz. 16.

Lotos Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (17:25, 23:25, 23:25)

Lotos Trefl: Łomacz, Kamiński, Żaliński, Gawryszewski, Kaźmierczak, Mika, Rusek (libero) oraz Szczurek, Hietanen, Mikołajczak, B. Kaczmarek (libero), M. Kaczmarek.

Asseco Resovia: Bartman, Lotman, Grzyb, Tichacek, Kovacević, Perłowski, Ignaczak (libero) oraz Schoeps.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki