- Stanął kilka metrów od mojego auta, które zatrzymałem - mówi Czytelnik. - Łoś nic sobie nie robił z tego, że patrzę na niego. Spokojnie pasł się na pobliskim polu i zajadał zboże. Później podszedł w pobliże zabudowań gospodarskich.
Nasz rozmówca opisuje, że łoś wyglądał pięknie i był bardzo duży. Na dowód swojego spotkania przesłał nam zdjęcia. Zobaczcie niezwykłą galerię!
Odwiedź nas na Facebooku!
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?