Wabione zapachem oraz perspektywą łatwej do zdobycia przekąski, dziki coraz śmielej skracają dystans do człowieka. W Gdańsku znane są m.in. z wieczornego penetrowania osiedlowych terenów zielonych, czego świadectwem są „zdemolowane” trawniki, oraz zagrożenia jakie stwarzają na drogach. Zdarza się również, że zapędzają się w miejsca, które trudno kojarzyć z „paśnikami” dzikiej zwierzyny, np. na plaże, na które wabione są zapachem żywności i perspektywą otrzymania pokarmu bezpośrednio od ludzi.
Podchodziły do wózków oraz koców
Taką sytuację 7.07.2020 r., ok. godz. 19 udokumentował mieszkaniec Gdańska, który przebywał z rodziną na plaży w Brzeźnie. Nagrał telefonem dwa dorosłe osobniki, które spokojnie przechadzały się pomiędzy spędzającymi czas na piasku.
- Szły od wejścia numer 50 w stronę Sopotu, przypuszczam, że dostały się na plażę już w Nowym Porcie – mówi mieszkaniec Zaspy. - Podchodziły do wózków oraz koców. Ewidentnie szukały czegoś do zjedzenia. Nie były agresywne, zachowywały się spokojnie, ale na plażowiczach zrobiły wrażenie. Nigdy bowiem nie wiadomo jak może zachować się dzikie zwierze.
Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie dokarmiać dzików na plaży, by nie przyzwyczajać ich do odwiedzania miejsca, które ma służyć mieszkańcom oraz turystom. Gdy jednak zdarzy się, że dzik zbliży się do nas, niezależnie czy będzie to w lesie czy na plaży, nie uciekajmy, by nie sprowokować ataku, ale powoli i spokojnie wycofajmy się na bezpieczną odległość. Pamiętajmy też, by nie podchodzić do młodych dzików, by nie sprowokować ataku lochy.
Wilk, żmija, dzik - Jak się zachować, gdy spotkasz dzikie zw...
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?