Lokalne Forum Międzysektorowe w Lęborku. Finał 4. edycji Fabryki Lokalnych Innowacji

UP Foundation wspólnie z Farm Frites Poland S.A. zorganizowały w Lęborku kolejne spotkanie w ramach Lokalnego Forum Międzysektorowego.

- Po raz piąty spotykamy się w Lęborku na lokalnym forum - podkreśliła Natalia Siuda, prezes UP Foundation. - Mamy poczucie, że z wami fajnie współpracuje się już na takim poziomie, że możemy mówić o zyskach takiej współpracy. Rozmawiamy o tym, co jeszcze więcej można zrobić.

W ramach debaty, którą poprowadziła dziennikarka Tatiana Slowi, rozmawiano o zyskach płynących ze współpracy i szukano odpowiedzi na pytanie, dlaczego warto działać razem.

- Mam doświadczenie we wszystkich trzech sektorach, bo prowadziłem działalność gospodarczą, fundację i teraz jestem wójtem. Od początku mam przeświadczenie, że jak współpracuje się, to są lepsze efekty - powiedział Szymon Medalion, wójt gminy Nowa Wieś Lęborska, były prezes Fundacji Lokalnej. - W sytuacji, gdy samorząd czegoś nie "ogarnia", biznesowi się to nie opłaca a ludzie tego potrzebują, potrzebny jest trzeci sektor, który wypełnia tę lukę. Nie da się mówić o dobrym funkcjonowaniu społeczeństwa, gdy zabraknie któregokolwiek z tych filarów.

Na pytanie, po co biznesowi współpraca odpowiedziała Agnieszka Klawczyńska z firmy ZWAE.

- Najpierw musimy wypracować zysk, żeby podzielić się nim. Musimy widzieć, jakie będą tego efekty. Dialog społeczny, współpraca tak rozwinęła się między nami, że będzie procentować na kolejne edycje i projekty. Nasi pracownicy to też nasi mieszkańcy.

- Taka współpraca może przynieść zyski, ale musi być oparta na jasnych zasadach - zaznaczył burmistrz Lęborka Jarosław Litwin.

- Każdy sektor ma inne doświadczenia i to jest to, czym możemy ubogacić się, o ile spotykamy się i rozmawiamy - podkreśliła Alina Fegler - Kotkiewicz, prezes Stowarzyszenia EDUQ. - Wzajemnego zaufania nie da się zbudować bez relacji. Są takie rzeczy, których nie da się zorganizować bez udziału organizacji pozarządowych. To jest płaszczyzna do współpracy.

Prowadząca debatę Tatiana Slowi postawiła uczestnikom debaty pytanie, po co im są organizacje pozarządowe.

- Chcemy budować społeczeństwo obywatelskie. Chcemy zarządzać a nie tylko rządzić. Zaangażować jak najwięcej mieszkańców, żeby czuli, że to oni tworzą miasto - odpowiedział burmistrz Lęborka.

- Słuchać innych i czerpać z tego, bo nie jesteśmy instytucją, która wszystko wie i wszystko ma. I budować zaufanie we wzajemnych relacjach - mówiła Agnieszka Klawczyńska ze ZWAE.

- W tych trzech sektorach mamy więcej wspólnego niż nam się wydaje. Jako prezes fundacji uczyłem się od biznesu, jak zarządzać organizacją. Będąc w biznesie uczyłem się od organizacji pozarządowych, jak słuchać ludzi - podkreślił wójt Szymon Medalion.

W debacie padło też pytanie o największe sukcesy we współpracy międzysektorowej.

- Fundusz Innowacji Lokalnych to jedna z najlepszych inicjatyw. Mieszkańcy powiatu lęborskiego są bardzo aktywni, co widzimy po liczbie wniosków złożonych do funduszu, ale też do Akumulatora Społecznego. Wnioski były na 130 tys. zł a mieliśmy do przekazania 25 tys. zł - podkreśliła Alina Fegler - Kotkiewicz.

Pomysł Fabryki Lokalnych Innowacji w powiecie lęborskim jako konkursu grantowego to inicjatywa Farm Frites Poland SA, które zaprosiło do współpracy inne podmioty biznesowe, jak ZWAE Lębork i Profarm Lębork a także organizacje pozarządowe Stowarzyszenie EDUQ i Fundację Lokalną. UP Foundation zostało zaproszone do współpracy jako operator konkursu.

- Zależy nam, aby zwiększyć zaangażowanie mieszkańców powiatu lęborskiego na rzecz lokalnej społeczności, bo to mieszkańcy wiedzą najlepiej, co jest potrzebne. To mają być innowacyjne pomysły, których brakowało a podniosą poziom życia mieszkańców - podkreśliła Katarzyna Majchrzak, szefowa ds. komunikacji i zaangażowania społecznego w Farm Frites Poland SA.

Pierwsza edycja Fabryki Lokalnych Innowacji odbyła się w 2021 roku z funduszem 25 tys. zł. Mieszkańcy zgłosili 15 pomysłów, w kolejnych było to 21 inicjatyw i 19. W najnowszej edycji do wygrania było łącznie 30 tys. zł. Maksymalna kwota grantu wyniosła 6 tys. zł. O wsparcie mogły aplikować organizacje pozarządowe i grupy nieformalne. Wnioski złożyło 16 podmiotów, granty zostały przyznane 6 i są to:

• Grupa Nieformalna reprezentowana przez Iwonę Wiktorowską i Łukasza Browarczyka na realizacje projektu "Ekoświadomi" - 4 000 zł
• Lęborskie Katolickie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych "Iskierka nadziei" na realizację projektu "Eko gra miejska Iskierka Nadziei" - 4 000 zł
• Grupa Nieformalna reprezentowana przez Izabelę i Artura Brzezińskich na realizację projektu "Rowerem przez lato: treningi kolarskie i warsztaty dla każdego" - 4 000 zł
• Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły w Nowej Wsi Lęborskiej na realizację projektu "Tajemniczy ogród" - 6 000 zł
• Stowarzyszenie "Obliwice i okolice" na realizację projektu "Lato na boisku: turniej młodych mistrzów" - 6 tys. zł
• Stowarzyszenie Przyjaciele Żeroma na realizację projektu "Apka dla I LO" - 6 000 zł

- Powiat Lęborski to jedyny powiat, który ma taki fundusz, który wspiera inicjatywy międzysektorowe, oddolne pomysły mieszkańców. W żadnym innym powiecie współpraca na tym poziomie tak się nie zadziała. Jesteście pod tym względem innowatorami, macie empatyczny i bardzo zaangażowany biznes, który współpracuje wymiernie z organizacjami pozarządowymi. Wspólnie działamy z UP Foundation, żeby także w innych powiatach taka współpraca zawiązała się - podkreśliła Agata Król z Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!