Jak się łapie stopa? Mają Panie jakieś sprawdzone sposoby?
- Najlepsze są spontaniczne pomysły, choćby list do… śpiącego kierowcy tira, zostawiony za wycieraczką. Albo niestandardowe hasła na kartkach, w rodzaju: "Nie ŁÓDŹ się, lepszych nie znajdziesz". Można też wzywać kogoś życzliwego przez CB radio.
Kim byli ci życzliwi kierowcy?
- Zatrzymał się m.in. pewien gdynianin, który wraz z dwoma synkami jechał do Łodzi na walkę wrestlingową. Tam przejęła nas para jadąca do Zakopanego. W międzyczasie przez CB radio udało się namierzyć kierowcę ciężarówki, który zabrał nas prosto do mety.
To iloma pojazdami Panie jechały?
- Z Sopotu do Budapesztu udało się nam dojechać zaledwie sześcioma autami. Było wśród nich pięć samochodów osobowych i jedna ciężarówka. Najtrudniejszy był wyjazd z Gdańska, bo zajął nam aż dwie godziny, ale jak już się wydostałyśmy, to dalej poszło dosyć sprawnie. W tym roku miałyśmy dużo szczęścia. Rok temu jechałyśmy do Dubrownika, w Chorwacji, aż 24 samochodami.
Team miał numer 13. Nie bały się Panie tej trzynastki?
- Nie, wręcz przeciwnie. Bardzo się ucieszyłyśmy, kiedy taki numer nam przydzielili. Prawdziwa szczęśliwa trzynastka!
To która to autostopowa wyprawa?
- W Międzynarodowych Mistrzostwach Autostopowych uczestniczymy po raz drugi. W zeszłym roku tak nam się spodobało, że tegoroczne plany na majówkę były z góry wiadome.
Jedna z Pań jest dyrektorem marketingu, druga architektem. Takie osoby zwykle latają gdzieś na Karaiby czy Majorkę, a nie podróżują autostopem.
- W tych mistrzostwach startują nie tylko studenci, ale też osoby pracujące zawodowo. Jest to świetna odskocznia od codzienności.
Ale podobno zabrały Panie ze sobą prostownicę do włosów…
- Podróżować trzeba z klasą!
Nadal są Panie w Budapeszcie?
- Tak. W Budapeszcie pełnia lata, atmosfera gorąca. Jest tu sporo naszych znajomych, dlatego na brak zajęć nie narzekamy. Do Trójmiasta wracamy dopiero jutro.
W przyszłym roku też się Panie wybierają na autostopową majówkę?
- Zdecydowanie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?