Lechia zagra z Concordią. Uraz Janickiego i "Wiśni" niegroźny

Po intensywnym, 13-dniowym zgrupowaniu we Wronkach podopieczni Bogusława Kaczmarka dostali dwa dni wolnego, który mieli spożytkować na odpoczynek i regenerację sił, ale we wtorek po południu wrócili do zajęć. W środę o godz. 11 przy ul. Traugutta biało-zieloni rozegrają czwarte spotkanie kontrolne. Rywal - przynajmniej teoretycznie - nie należy do wymagających, bo naprzeciwko stanie Concordia.

Drużyna z Elbląga ostatnie kilka lat spędziła w III lidze w grupie podlasko-warmińsko-mazurskiej, ale minione rozgrywki były dla niej najbardziej udane - wywalczyła wicemistrzostwo, dzięki czemu w nadchodzącym sezonie zagra w II lidze grupy wschodniej.

Lechia wróciła z Wronek

Już wcześniej mówiło się o nawiązaniu współpracy między Lechią, a beniaminkiem drugiej ligi. W środę po zakończeniu sparingu ma dojść do podpisania umowy między tymi klubami. Niektórzy zawodnicy gdańskiego klubu zostaną wypożyczeni do beniaminka drugiej ligi.

Przypomnijmy, że wcześniejsze trzy starcia w dwóch przypadkach zakończyły się remisem - z Wisłą Kraków 3:3 i Zniczem Pruszków 1:1. Gdańszczanie doznali też porażki z Chrobrym Głogów 1:2.

Porażka Lechii na zakończenie zgrupowania we Wronkach

Do pełni sił po urazach powracają bramkarz Sebastian Małkowski, obrońca Rafał Janicki i pomocnik Piotr Wiśniewski.
- Dla mnie nie były to groźne urazy, zawodnicy w najbliższym czasie powinni być zdolni do normalnych zajęć, ale więcej będę wiedział po zajęciach - powiedział nam przed wtorkowym treningiem trener drużyny Bogusław Kaczmarek, trener drużyny.

Deleu zostaje. Lechia remisuje ze Zniczem

W sobotę biało-zieloni w Gdańsku rozegrają kolejny mecz testowy - ich rywalem będzie Stomil Olsztyn. Następnie Lechia ma w planach sprawdziany w Gniewinie z Gryfem Wejherowo (25 lipca) i Piastem Gliwice (28 lipca).

Warto dodać, że w poniedziałek ruszyła sprzedaż karnetów Lechii na sezon 2012/13 w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jak poinformował klub, pierwszego dnia padł rekord, bo na zakup karnetów zdecydowało się 500 osób. To dwukrotnie więcej niż pierwszego dnia przed rokiem.