MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lechia w finale

Adam Mauks
Przemek Świderski
Aby rugbiści Arki mogli myśleć o grze w finale mistrzostw Polski, musieli w niedzielę nie tylko wygrać z Lechią 19 punktami, ale przede wszystkim zdobyć co najmniej cztery przyłożenia dające jej bonusowy punkt.

O tym , że Arka nie odpuści Lechii było wiadomo, bo tak grają rugbiści. I rzeczywiście od pierwszych minut widać było, że "Buldogi" mają nadal duży apetyt na awans do finału i rzuciły się na gdańszczan. Efektem ich dobrej, ofensywnej gry były dwa szybkie przyłożenia, dzięki którym gdynianie objęli prowadzenie 12:3. Pierwsze punkty w meczu zdobył z rzutu karnego Rafał Janeczko z Lechii, ale później dominacja Arki była widoczna. Lechia dość szybko jednak otrząsnęła się z tej dominacji i po rzucie karnym oraz przyłożeniu Marka Płonki zdołała zredukować straty do zaledwie jednego punktu. Właśnie z taką różnicą na korzyść Arki obie piętnastki schodziły na przerwę.

Przez większość czasu w drugiej połowie meczu niewiele się działo. Obie piętnastki dobrze broniły, kibice nie wiedzieli wiec spektakularnytch akcji zakończonych przyłożeniami. Dopiero w końcowych minutach meczu gra stała się bardziej otwarta lub haj kto woli obrona, zwłaszcza Arki, grała mniej skuteczniej. Wykorzystała to Lechia, która przypieczętowała swój sukces kolejnymi przyłożeniami, które dały jej druga wygraną i awans do finału mistrzostw Polski.

W drugiej parze Budowlani Łódź pokonali Posnanię 53:14.

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 33:19 (11:12)

Punkty dla Lechii: Rafał Janeczko 10, Marek Płonka, Karol Hedesz, Rafał Sajur, Piotr Piszczek po 5, Jurij Buhało 3.

Punkty dla Arki: Paweł Dąbrowski, Mariusz Motyl i Marek Skindel po 5, Dawid Banaszek 4.

Lechia: Witoszyński, Janiec, Kaszuba - Krużycki, Doroszkiewcz - Sajur, Hebda, Wojcieszak - Piszczek - Janeczko - Płonka, Nowicki, Bryce, Robert Kwiatkowski - Jurkowski oraz Nowak, Pionk, Mariusz Wilczuk, Hedesz, Majcher, Buhało.

Arka: Bartkowiak, Wojaczek, Marcin Wilczuk - Perzak, Zdunek - Raszpunda, Łomakin, P.Dąbrowski - Szostek - Banaszek - Simionkowski, Szrejber, Garkawyj, Motyl - Kvernadze oraz Rafał Kwiatkowski, Bachurzewski, Skindel, Podolski, Olejczniczak, Sirocki.

Pogoń Siedlce wygrała z Ogniwem o Sopot 26:13 (12:6) i awansowała do ekstraligi. Punkty dla Ogniwa: Rogowski i Węgierski po 5, Szablewski 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki