Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech drugą przeszkodą młodych arkowców

Piotr Wiśniewski
Tomasz Bołt
W piątek o godzinie 11 juniorzy starsi Arki Gdynia rozegrają swój drugi mecz w mistrzostwach Polski. Na Narodowym Stadionie Rugby rywalem żółto-niebieskich będzie Lech Poznań.

Na boisku dojdzie do pojedynku lidera z wiceliderem tabeli. Młodzi arkowcy w środę pokazali charakter i walkę do końca, które przyniosły skutek w doliczonym czasie gry. Mateusz Szwoch pokonał bramkarza Zagłębia i gdynianie mogli cieszyć się z kompletu punktów.

Arka Gdynia - Zagłębie Lubin 1:0 [FOTOGALERIA]

- W finałowej czwórce nie ma słabych zespołów - powiedział "Dziennikowi Bałtyckiemu" bohater spotkania. - Poziom jest wyrównany. Czy to Zagłębie, Lech, czy Pogoń, z każdym zespołem będzie równie ciężko. Na pewno nikt nam trzech punktów nie odda za darmo.

Zadowolenia po końcowym gwizdku nie krył też Robert Wilczyński. Trener Arki dokonał kilku zmian w drugiej połowie, dzięki czemu ożywiła się gra jego zespołu. To pokazuje, że siłą arkowców mogą być właśnie zmiennicy.

Michał Szromnik: Dobrze czujemy się w roli gospodarza

- Cały czas powtarzam, że te mistrzostwa można wygrać ławką rezerwowych - przyznał trener Wilczyński.

Środowy mecz opiekun żółto-niebieskich porównał do pojedynku sprzed dwóch lat. Wówczas także na inaugurację doszło do starcia Arki z Zagłębiem.

- Oglądaliśmy typowy mecz drużyn młodzieżowych - wyjaśnił nam Robert Wilczyński. - Gdyby to Zagłębie wygrało, nikt z nas nie mógłby mieć pretensji do losu. Piłka w wykonaniu młodzieżowców rządzi się swoimi prawami.

A w Arce ciągle zmiany

Dostępu do gdyńskiej bramki strzeże Michał Szromnik, który zna smak występów w I-ligowej Arce. W środę nie ustrzegł się błędów, ale ostatecznie zdołał zachować czyste konto.

- Baliśmy się Zagłębia Lubin - skwitował Szromnik. - Ale jak się okazało, rywal nie jest aż tak straszny. Reszta zespołów jest nam dobrze znana. Jeżeli skupimy się na grze, to wszystko powinno dobrze się potoczyć.

Dziś drugą przeszkodą Arki w drodze po złoto będzie Lech Poznań. Poznaniacy w środę rozbili 5:2 Pogoń Szczecin. Łupem bramkowym podzielili się: Baraniak, Cierpka, Rudnicki (sam.), Kędziora i Wyganowski (sam.). Dla Pogoni trafiali: Kort i Sasin.

O godz. 17 Pogoń zagra z Zagłębiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki