Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradną katalizatory na potęgę! Policji udaje się złapać nielicznych. Złodziej, który wpadł w Gdańsku, poruszał się wypożyczonymi autami

Tomasz Rowikowski
Kradzieże katalizatorów to plaga ostatnich miesięcy w Trójmieście i w całej Polsce, a złodzieje robią się coraz bardziej zuchwali. Policji jednak udaje się złapać sprawców. Funkcjonariusze z Gdańska zatrzymali właśnie 37-letniego mieszkańca Gdańska. Mężczyzna odpowie za kradzież katalizatora. Podczas kontroli funkcjonariusze ujawnili w samochodzie, którego używał akumulatorowe elektronarzędzia. Sprawca usłyszał dwa zarzuty. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

Na początku miesiąca policjanci odebrali zgłoszenie o kradzieży katalizatora z renault master, a kilka dni później o usiłowaniu kradzieży kolejnego, tym razem z toyoty prius. Sprawa zajęli się policjanci z komisariatu na Przymorzu.

Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, przesłuchali świadków oraz sprawdzili monitoringi. Okazało się, że sprawca porusza się wypożyczonymi samochodami.

Na początku tygodnia funkcjonariusze zauważyli, że pod jedną z wypożyczalni samochodów podjeżdża renault clio, którym kierował wytypowany przez nich sprawca. Policjanci zatrzymali 37-latka, a podczas kontroli w bagażniku samochodu ujawnili i zabezpieczyli m.in. akumulatorowe elektronarzędzia, lewarek oraz odzież roboczą. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży katalizatora. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą i sprawdzają, czy zatrzymany 37-latek ma związek z innymi tego typu przestępstwami.

Kradzieże katalizatorów z zaparkowanych aut to prawdziwa plaga! Wszystko dlatego, że wycięcie urządzenia z auta jest łatwe, a zarobek duży.

Jak wygląda kradzież katalizatora? Wystarczy 5 minut!

Złodzieje najczęściej korzystają z urządzeń akumulatorowych. Chowają się pod autem i jeśli tylko nikt ich nie zauważy, wycinają urządzenie w kilka minut.

Złodzieje działają głównie nocą na niestrzeżonych parkingach.

Złodzieje dostają duże pieniądze za katalizatory, a przyczyną są metale szlachetne, jakie te urządzenia zawierają (pallad, platyna i rod). Za zużyty katalizator można dostać od kilkuset złotych do nawet 1500 zł.

Najbardziej narażone są auta terenowe i wyżej zawieszone, szczególnie te zaparkowane na niestrzeżonych parkingach.

Kradną katalizatory na potęgę! Policji udaje się złapać niel...

WSZYSTKO DLA KIEROWCÓW:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki