Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościerzyna: Na razie nie będzie zwolnień na poczcie

Joanna Surażyńska
J. Surażyńska
Pracownicy Poczty Polskiej, przynajmniej na razie, nie muszą martwić się o zatrudnienie. Jeszcze niedawno wielu z nich obawiało się, że może stracić pracę. Tak było m.in. w powiecie kościerskim. Wszystko za sprawą informacji, jaka trafiła do Powiatowego Urzędu Pracy w Kościerzynie na temat planowanych zwolnień grupowych oraz przekształceń placówek w agencje pocztowe.

- Wpłynęła do nas taka informacja - mówi Mirosław Ginter, dyrektor PUP w Kościerzynie. - Jest to skutek dostosowywania się Poczty Polskiej do realiów rynku. Zwolnienia planowane są nie tylko w powiecie kościerskim, ale w skali ogólnopolskiej. W takich sytuacjach trzeba powiadomić o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych.

Obecnie zakończyła się już analiza 669 placówek w miastach i w miejscowościach na poziomie gminy, które pierwotnie były planowane do przekształcenia. Jerzy Jóźkowiak, nowy prezes Poczty Polskiej, chciał sprawdzić, czy ta decyzja miała uzasadnienie biznesowe.

- Po zebraniu wszystkich danych okazało się, że w przypadku ok. 12 proc. urzędów przekształcilibyśmy dobrze działające placówki - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej SA. - Pozostałe 23 proc. urzędów będzie dalej prześwietlane, bo analiza nie dała jednoznacznej odpowiedzi. Dwie trzecie z nich mogłoby ulec przekształceniu. Jednak ten proces na poziomie gmin oraz w miastach jest nadal wstrzymany. Konkretny plan działania powstanie dopiero po przeprowadzeniu szerszej analizy całej sieci 3,3 tys. urzędów pocztowych. Poczta Polska musi być reformowana w oparciu o rachunek ekonomiczny, interes biznesowy i zasady współżycia społecznego, uwzględniając perspektywę klienta. Dopiero jak zakończymy analizy urzędów w oparciu o te kryteria wtedy będziemy mogli określić, gdzie będziemy przekształcać, gdzie zagęszczać naszą sieć. Analiza ma zakończyć się na początku trzeciego kwartału.

Warto dodać, że obecnie nie są planowane żadne przekształcenia w powiecie kościerskim. W marcu doszło do tego jedynie w Grabowie Kościerskim. Działał tam Stacjonarny Punkt Obsługi Klientów, który był czynny tylko godzinę dziennie i został zmieniony w agencję pocztową. Teraz mieszkańcy mogą korzystać z usług sześć godzin dziennie. W marcu udało się również uratować Urząd Pocztowy w Lipuszu. Kiedy w lutym okazało się, że urząd ma zostać zlikwidowany, a w zamian powstanie agencja pocztowa w jednym ze sklepów, mieszkańcy nie kryli oburzenia. Pomógł jednak apel w tej sprawie wójta gminy, radnych i sołtysów, a także obniżenie kosztów dzierżawy budynku gminnego.

- Redukcje zatrudnienia powinny być brane pod uwagę dopiero na samym końcu prac nad strategią - dodaje Zbigniew Baranowski. - Poczta najpierw musi dokonać odpowiedniej segmentacji klientów, przygotować ofertę i na jej podstawie nowy model sieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki