Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościerzyna: Kontrowersje wokół księżniczki Gertrudy

Maciej Wajer
Maciej Wajer
Radni miasta Kościerzyny chcą, by wzgórze, na którym znajdują się takie instytucje, jak Urząd Miasta oraz starostwo, było nazwane imieniem Księżniczki Gertrudy. Podjęli nawet odpowiednią uchwałę w tej sprawie, która będzie skierowana do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które musi wyrazić na to zgodę.

Jak się okazuje, uchwała jest pokłosiem wcześniejszej decyzji kościerskich rajców w sprawie nadania takiej właśnie nazwy części ulicy 3 Maja. Przypomnijmy, że we wrześniu tego roku kościerscy radni podjęli uchwałę, w wyniku której część ulicy 3 Maja zmieni swoją dotychczasową nazwę na Wzgórze Księżniczki Gertrudy. Ma to nastąpić 1 lipca 2012 roku. Ta decyzja wzbudziła wiele emocji oraz kontrowersji, nie tylko w gronie rajców, ale przede wszystkim wśród mieszkańców powiatu kościerskiego.

Zdaniem tych ostatnich, decyzja była skandaliczna, bo zmienia nazwę ulicy, która upamiętnia jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego kraju, jaką było uchwalenie Konstytucji 3 maja. Może się jednak okazać, że wspomniana ulica zachowa w całości swoją dotychczasową nazwę.

- W wyniku dyskusji, która wywiązała się po przyjęciu wcześniejszej uchwały, radni doszli do wniosku, aby imieniem Księżniczki Gertrudy nazwać wzgórze, na którym znajduje się m.in. Urząd Miasta oraz Starostwo Powiatowe - mówi Barbara Wysiecka, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Kościerzyny. - Taką nazwę ustala jednak minister spraw wewnętrznych i administracji, stąd też nowa uchwała zostanie skierowana właśnie do niego. Mamy jednak nadzieję, że przychyli się do naszego wniosku.
Warto przypomnieć, że kontrowersyjna uchwała została przyjęta głosami koalicji PO oraz Samorządności i Sprawiedliwości.

Czytaj:**Samobójstwo w SKM**

- Myślę, że nowa uchwała jest wyrazem kompromisu - mówi Andrzej Gierszewski, radny opozycji. - Jeżeli wniosek o ustalenie nazwy Wzgórze Księżniczki Gertrudy zostanie zaakceptowany przez ministra, to wówczas wcześniejsza, bardzo kontrowersyjna uchwała zostanie anulowana, a ulica 3 Maja nie zmieni swojej nazwy.

Dodajmy, że uchwała dotycząca zmiany nazwy części ulicy 3 Maja wzbudzała wiele emocji również z innych powodów. Radni, którzy byli jej przeciwni, podkreślali również, że pociągnie ona za sobą koszty. Chodziło między innymi o zmianę adresu, a co za tym idzie również wymianę pieczątek, a także zmian w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Ziobryści chcą wrócić do PiS

Po wprowadzeniu zmian w nazwie ulicy do takiego posunięcia zmuszone byłyby takie instytucje, jak Urząd Miasta, Starostwo Powiatowe oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Na tym jednak nie koniec, bo ta sprawa dotyczy również lokalnych przedsiębiorców, którzy w tym właśnie rejonie mają siedziby swoich firm.

Jeżeli ostatecznie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wyda zgodę na ustalenie nazwy dla wzgórza, to wówczas opisane wyżej zmiany nie będą oczywiście konieczne.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki