Koronawirus. Nowe zasady zasłaniania ust i nosa. Zmiany dotyczą m.in. pracowników. Do 27 grudnia 2020 musimy mieć maseczki w pracy

Nowe przepisy nakazują pracownikom zakrywanie ust i nosa przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego właściwie wszędzie i przez cały czas podczas wykonywania obowiązków służbowych. Zasłaniać twarz muszą więc osoby pracujące w biurach, halach, w przestrzeniach open space, w warsztatach i wszystkich innych pomieszczeniach w przypadku, gdy przebywa w nich więcej niż jedna osoba, i to również wtedy, gdy zachowany jest dystans między pracownikami.

Pracownicy muszą zasłaniać twarz również w kuchniach firmowych czy w stołówkach zakładowych. Można tylko domyślić się, że nakaz noszenia maseczek dotyczy przebywania w tych pomieszczeniach i nie obowiązuje podczas spożywania posiłku.

- Przepisy nie mówią dokładnie co ze stołówkami. Natomiast to jasne, że pracownicy nie będą przecież jeść z zakrytymi ustami. Nowe zasady na pewno będą problematyczne dla wielu pracowników, głównie pracujących na halach produkcyjnych czy w magazynach. Tak naprawdę w pracy musimy zasłaniać twarz przez cały czas, gdy znajdujemy się w pomieszczeniu, w którym nie jesteśmy sami. Do tej pory było tak, że maseczki w pracy obowiązywały podczas kontaktu bezpośredniego pracownika z interesantem czy klientem. W halach wystarczyło, że pracownicy zachowywali dystans społeczny. Teraz dystans i dezynfekcja rąk nadal są wymagane, a oprócz tego również maseczki – wyjaśnia mecenas Tomasz Radzicki, ekspert od prawa pracy.

Poza tym, maseczki są wymagane w budynkach:

• administracji publicznej,
• wymiaru sprawiedliwości,
• kultury,
• w kościołach i innych budynkach kultu religijnego,
• oświaty,
• szkolnictwa wyższego,
• nauki,
• wychowania,
• opieki zdrowotnej,
• społecznej lub socjalnej,
• obsługi bankowej,
• handlu, gastronomii,
• usług,
• turystyki,
• sportu.

Musimy też zasłaniać twarz w salonach fryzjerskich i kosmetycznych oraz w autobusie, tramwaju, pociągu, samolocie. Maseczki są wymagane również na targowiskach.

Nowe przepisy mówią też o konieczności noszenia maseczek w miejscach ogólnodostępnych, w tym:

• na drogach i placach,
• na terenie cmentarzy,
• promenad,
• bulwarów,
• miejsc postoju pojazdów,
• parkingów leśnych.

Maseczki nie trzeba nosić:

• w lesie, parku,
• na terenie zieleńca,
• ogrodu botanicznego,
• ogrodu zabytkowego,
• ogródka działkowego,
• a także na plaży.

W rozporządzeniu czytamy, że

• maseczek nie muszą nosić dzieci do piątego roku życia i osoby chore, które mają zaświadczenie lekarskie stwierdzające, że nie mogą nosić maseczki, i są w stanie pokazać je policji,
• wyłączeni są też uczniowie w trakcie lekcji, a także przedszkolaki i pracownicy przedszkoli,
• maski mogą zdjąć pary w trakcie składania przysięgi małżeńskiej,
• ust i nosa nie trzeba też zasłaniać w prywatnym samochodzie.
• maseczek nie muszą nosić kierowcy środków transportu publicznego pod warunkiem, że są oddzielni od pasażerów, a także kierowcy wykonujący przewozy drogowe w załodze,
• twarzy nie muszą też zasłaniać „osoby kierujące statkiem oraz przebywające w kabinie pilotów na statku powietrznym, personel lotniczy przebywający w kabinie pilota i osoby sprawujące kult religijny podczas jego sprawowania”.
• zwolnieni z maseczek są też żołnierze i funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego, o ile są na służbie i stosują środki ochrony osobistej.
• maseczek nie muszą też zakładać sędziowie sportowi, trenerzy, uprawiający sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych.
• z przepisów wynika, że z obowiązku zasłaniania twarzy nie są zwolnione osoby uprawiające sport rekreacyjnie (zwolnienie dotyczy tylko osób jeżdżących konno).
• nowe przepisy mówią też, że twarzy nie muszą zasłaniać osoby, których „miejscem stałego lub czasowego pobytu są budynki użyteczności publicznej przeznaczone na potrzeby wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, chyba że zarządzający takim budynkiem postanowi inaczej”.