Koronawirus. Gdańskie przedszkola i żłobki miejskie nie zostaną otwarte 6 maja. Powodem brak wytycznych

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
fot. 123RF
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska, poinformowała, że samorządowe przedszkola i żłobki nie zostaną otwarte 6 maja. - To niemożliwe - zapowiedziała Dulkiewicz. W środę premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedzieli, że od tego dnia będzie można je stopniowo otwierać.

Do 3 maja można pobierać zasiłek opiekuńczy na dzieci do 8. roku życia. W środę 29 kwietnia premier oraz minister zdrowia zapowiedzieli, że od 6 maja przedszkola i żłobki będą mogły powoli wracać do funkcjonowania, na razie w niepełnym wymiarze oraz przy zachowaniu środków bezpieczeństwa sanitarnego.

Konferencja prasowa szefów rządu oraz resortu zdrowia wywołała falę komentarzy wśród samorządowców w całej Polsce. Zwracali oni uwagę na brak wytycznych odnośnie możliwości otwierania placówek opiekuńczych dla dzieci. Samorządowcy, którzy są organami prowadzącymi większość placówek opiekuńczych w Polsce, nie wiedzą według jakich kryteriów przyjmować pierwsze dzieci z powrotem oraz jak zadbać o ich bezpieczeństwo pod kątem sanitarnym.

Prezydenci Gdańska i Sopotu jeszcze w środę wysłali w tej sprawie listy do premiera, w których proszą o wytyczne. Aleksandra Dulkiewicz odniosła się do sprawy w czwartek podczas zdalnej sesji Rady Miasta Gdańska. Poinformowała, że 6 maja placówki opiekuńcze nie zostaną otwarte.

- Kluczowe jest zdrowie, życie dzieci, rodziców i wychowawców - mówiła prezydent Gdańska. - Niestety nie mamy szczegółowych wytycznych na temat organizacji pracy tych placówek, natomiast wiemy, że w sklepie może być jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. W związku z tym napisałam w środę list do pana premiera z prośbą o szczegółowe wytyczne jak tę pracę zorganizować, wysłałam pytania do powiatowego sanepidu, pytamy też rodziców, jakie jest ich zdanie w tej sprawie. Jestem za tym, by odmrażać gospodarkę, za tym, by organizować opiekę dla najmłodszych dzieci, ale problem, przed którym stoimy sam się nie rozwiąże. Nie chodzi tu o przerzucanie odpowiedzialności na organ prowadzący żłobek czy przedszkole. To dziś największe wyzwanie. Placówki, które podlegają miastu Gdańsk, 6 maja nie zostaną otwarte, bo to jest niemożliwe. Nie mając szczegółowych wytycznych, ale kierując się zdrowym rozsądkiem dotyczącym zabezpieczenia w rękawiczki, maski, płyny dezynfekujące, jest to po prostu niemożliwe. Nie ma tych rzeczy dla placówek leczniczych, a co dopiero dla placówek przedszkolnych - dodała Aleksandra Dulkiewicz.

Gdańsk prowadzi 13 żłobków oraz 62 przedszkola. Oprócz tego w mieście działa również ok. 100 przedszkoli prywatnych, a także niepubliczne kluby dziecięce. Łącznie opiekę znajduje w nich około 23 tys. dzieci.

Swoje stanowisko władze Gdańska przedstawiły także na konferencji prasowej

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki