Coraz częstszym widokiem w gdyńskich sklepach, galeriach, czy komunikacji miejskiej jest całkowite ignorowanie rządowych obostrzeń. Przypomnijmy, że dodatkowe ograniczenia niedawno wprowadzono w kilkunastu powiatach w Polsce, aby uniknąć podobnej sytuacji w Gdyni, służby deklarują bardziej surowe podejście do ignorujących przepisy.
- Do tej pory strażnicy miejscy upominali i ostrzegali osoby niestosujące się do obowiązujących nakazów związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronowirusa. Zapominalskim rozdawali maseczki - podkreśla Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni. - Teraz nieprzestrzegający zasad bezpieczeństwa będą musieli liczyć się z tym, że strażnik miejski wystawi im mandat. Jego wysokość może wynieść do 500 złotych.
Usta i nos zasłaniaj wszędzie tam, gdzie masz kontakt z ludźmi, z którymi nie mieszkasz i nie masz możliwości zachowania odpowiedniego dystansu (2 m), czyli
- w pracy, jeśli obsługujesz klientów lub jeśli nie możesz zachować 1,5 m odległości od stanowisk współpracowników
- w ogólnodostępnych przestrzeniach zamkniętych: w sklepie, banku, urzędzie, kościele, budynkach administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, szkołach, przedszkolach, na uczelniach, na poczcie itp.
- na terenie nieruchomości wspólnych, czyli na klatce schodowej, w windzie, na wspólnym podwórku itp.
- na zatłoczonym chodniku, promenadzie, bulwarze – wszędzie tam, gdy w przestrzeni publicznej nie masz możliwości zachowania dystansu 1,5 m.
- w teatrze, kinie lub w operze
- na stadionie
- w restauracji, zanim usiądziesz przy stoliku
- w taksówce i w samochodzie, jeśli jedziesz z kim, kto z Tobą nie mieszka
- podczas zgromadzeń w przestrzeni otwartej
O rozwagę apelują też gdyńscy samorządowcy
Pamiętajmy, że zakrywanie ust i nosa ratuje przede wszystkim osoby szczególnie narażone na działanie wirusa. Osoby, które mają problem z oddychaniem, mogą korzystać z przyłbic lub muszą posiadać przy sobie zaświadczenie lekarskie.
- Wirus SARS-CoV-2 rozprzestrzenia się drogą kropelkową, a osłona twarzy pomaga ograniczyć rozprzestrzenianie się aerozolu. Poza tym wiele osób przechodzi tę chorobę bezobjawowo albo ma jedynie niewielkie dolegliwości. Czasami sami nie zdajemy sobie sprawy, że zarażamy innych - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - Dlatego zakrywajmy usta i nos, jeśli nie maseczką, to przyłbicą. Pamiętajmy, że robimy to bardziej dla innych, niż dla samych siebie.
Po co nosić maskę?
Wirus SARS-CoV-2 bardzo szybko przenosi się między osobami w odległości poniżej dwóch metrów.
Wirus przenosi się drogą kropelkową, kiedy zarażona osoba kicha, kaszle lub mówi.
Nawet jeśli nie masz żadnych objawów, możesz być nosicielem i zarażać innych.
Wirus SARS-CoV-2 powoduje chorobę nazywaną COVID-19, której śmiertelność jest ponad 10 razy wyższa od grypy.
W krajach, w których wprowadzono obowiązek noszenia masek, istotnie spowolniono rozszerzanie się choroby.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?