Koncert Bardów Wolności w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej. Artyści na scenie, liczna publiczność na widowni

Niemal dokładnie rok temu Młodzi Dla Polski Trójmiasto uhonorowali koncertem pieśni Jacka Kaczmarskiego rocznicę 65-tych urodzin artysty oraz 42. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Wystąpili wówczas m.in. Danuta Błażejczyk, Dariusz „Maleo” Majelonek, Mateusz Nagórski, Marcin Styczeń oraz orkiestra Big Band pod dyrekcją Andrzeja Grudzińskiego. Postanowiono jednocześnie, że ta tradycja będzie kontynuowana.

- Chcemy tym koncertem uczcić tak ważne dla nas wydarzenie, jakim jest 43. rocznica podpisania porozumień sierpniowych - przywitał dziś zebranych gości Marek Dudziński, prezes zarządu Młodzi dla Polski Trójmiasto, pomysłodawca i inicjator przedsięwzięcia. - W tym miejscu zakończył się strajk, zostały one podpisane i rozpoczął się tzw. Karnawał Solidarności. Podczas koncertu wspominamy m.in. tych, którzy za wolność oddali życie. Pomogą nam w tym ci, którzy pomagali swoją twórczością także tym tu strajkującym w latach 80. Pozwoliliśmy sobie ich nazwać bardami wolności.

- 43 lata temu tu i wielu innych zakładach pracy spotkali się marzyciele, którzy marzyli o suwerennej ojczyźnie - dodał Krzysztof Dośla, przewodniczący zarządu regionu gdańskiego NSZZ "Solidarność", współorganizator wydarzenia. - Marzyli o tym, aby nadeszły takie czasy, kiedy człowiek będzie żył godnie. To się udało.

Jak podkreślił Krzysztof Dośla, historyczna sala BHP Stoczni Gdańskiej to dla osób związanych z "Solidarnością" miejsce święte. Dlatego otwarta jest codziennie i dla każdego, a zwiedzać można ją bezpłatnie, aby wszyscy mogli poczuć choć przez chwilę tę atmosferę.

Następnie na scenę wkroczyli artyści. Entuzjastycznie przyjęte zostały przez publiczność występy m.in. Basi Pospieszalskiej, Damiana Ukeje i Norbert "Smoła" Smoliński.

Jak się okazuje, wydarzenie organizowane ma być z coraz większym rozmachem. Spodziewać można się artystów nie tylko z Polski.

- Za rok chcemy zrobić jeszcze większe wydarzenie w otwartej przestrzeni - mówi Marek Dudziński. - Z kolei za dwa lata mamy zamiar sprowadzić zagranicznego wykonawcę. Dlaczego? Bo właśnie to my, pokolenie dzisiejszych 30-latków jesteśmy tym, które jako pierwsze żyje od początku w wolnej Polsce. Nie byłoby tego bez tych, którzy zjednoczyli się w oddolnym ruchu i doprowadzili najpierw do powstania Solidarności, potem wytrwali w stanie wojennym, aż w końcu w ’89 doprowadzili do częściowo wolnych wyborów. Oddajemy im wdzięczność.

Dzisiejszy koncert wsparły finansowo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Muzyki i Tańca, Fundacja KGHM, Fundacja Energa i Fundacja ENEA. Jednym z patronów medialnych był "Dziennik Bałtycki".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!