Gdańska Zaspa znana jest w całej Polsce ze swoich murali. Jednak zdobią ją nie tylko dzieła wielkoformatowe, ale i te mniejsze - jak choćby wyjątkowe, kolorowe wiatrołapy z ulicy Dywizjonu 303
Anna Kazińska-Olejniczak
Gdańska Zaspa znana jest w całej Polsce ze swoich murali. Jednak zdobią ją nie tylko dzieła wielkoformatowe, ale i te mniejsze - jak choćby wyjątkowe, kolorowe wiatrołapy z ulicy Dywizjonu 303, stworzone przez artystów z Wrocławia.
Projekt o symbolicznej nazwie „Jedzie pociąg z Wrocławia do Gdańska” powstał pod kierownictwem prof. dr hab. Adama Chmielowca i wzięło w nim udział 16 studentek i studentów Pracowni Malarstwa Architektonicznego i Sztuki w Przestrzeni Publicznej we Wrocławiu.
W realizację zaangażowało się 12 artystów, którzy przyjechali nad morze, by 10 wiatrołapów zaspiańskiego bloku nr 5 przy ul. Dywizjonu 303 zmienić w dzieła sztuki.
4 wiatrołapy z bloku obok również zyskały nowe, "kosmiczne" oblicze, ale to już dzięki naszym pomorskim artystom z gdańskiej szkoły muralu.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.