Jeżeli nie wygrają dostaną bardzo dużą odprawę

Podwyżka wliczy się w odprawę, która w jego przypadku wynosi ustawowe trzy miesiące plus sześć kolejnych, przysługujące pracownikowi samorządowemu odchodzącemu na emeryturę. Łącznie odprawa kosztować będzie podatników gminy Stegna 98 010 zł, co wśród mieszkańców wzbudziło wiele emocji. - Wójt Eugeniusz Wyrzykowski nie dostał podwyżki od początku kadencji -broni decyzji Danuta Mrówka, przewodnicząca Rady Gminy w Stegnie. - Była co prawda taka próba podjęta w kadencji, ale radni się ostatecznie nie zgodzili. Mówiono, że dostanie podwyżkę pensji, kiedy widoczne będą wyniki jego pracy. I teraz to nastąpiło.

Wójt również w wysokości odprawy nie widzi nic zdrożnego. - Otrzymałem podwyżkę, a prawo do odprawy przysługuje pracownikowi samorządowemu - tłumaczy. - Być może kiedyś będą przepisy, które zmienią ten system i nie będzie się przyznawało odpraw.

Jakie odprawy mogą otrzymać samorządowcy w pozostałych gminach Żuław i Mierzei Wiślanej?

- Pytanie o wysokość odprawy jest co najmniej niestosowne - obrusza się Adam Ostrowski, burmistrz Krynicy Morskiej, który odmówił podania jej wysokości. - Zresztą startuję w wyborach i zamierzam wygrać, więc nie myślę o odprawie [w przypadku wygranej odprawa nie przysługuje - red.].

W sąsiadującym Sztutowie, w razie przegranej, wójtowi Stanisławowi Kochanowskiemu należy się odprawa w wysokości 24 991 zł. Dla porządku dodajmy, że ta oraz kolejne kwoty to kwoty brutto. W Ostaszewie wójt Kazimierz Stadnicki nie kandyduje w nadchodzących wyborach. Oznacza to, że otrzyma trzykrotność pensji (zarabia 7680 zł). Jeżeli wybory przegra burmistrz Nowego Dworu Gd.

Więcej przeczytasz w środowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"