Najnowsze informacje z województwa
Na początku marca Pomorze aktywnie przygotowywało się na pierwsze przypadki infekcji wywołanej przez koronawirusa. Trwała mobilizacja, którą mogliśmy zaobserwować między innmi w gdańskim lotnisku. Co kilka dni, w Porcie Lotniczym im. Lecha Wałęsy dochodziło do zatrzymywania lądujących samolotów i sprawdzania pasażerów z niepokojącymi objawami. Z czasem podróżni z Chin i Włoch otrzymywali formularze lokalizacyjne i byli obejmowani nadzorem epidemiologicznym.
Z kolei Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna analizowała kolejne podejrzane infekcje u pacjentów kierowanych do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Szpital Zakaźny z kolei zwiększał swoje możliwości hospitalizacyjne i gromadził niezbędny sprzęt. W końcu, w sobotę, 14 marca 2020 r. potwierdzono pierwsze dwa przypadki koronawirusa na Pomorzu u dwóch kobiet, które przyjechały autokarem do Polski z Europy Południowej. Tym samym 10 dni po zdiagnozowaniu pierwszego przypadku w naszym kraju, Pomorze przestało być regionem wolnym od koronawirusa.
Od tego czasu trwa walka, która ma na celu opóźnienie rozprzestrzeniania się epidemii. Oprócz szpitala przy ul. Smoluchowskiego w izolowanie i leczenie pacjentów włączył się 7 Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku, który stał się szpitalem zakaźnym jednoimiennym. Ogniska nowych zakażeń pojawiły się między innymi w Pszczółkach w powiecie gdańskim, a także w Gdyni i w Gdańsku. W przypadku stolicy Pomorza, niepokojące informacje płynęły zwłaszcza ze Szpitala im. Kopernika, gdzie zarażony był pacjent placówki, a także ze Szpitala św. Wojciecha, gdzie zakaziło się kilku pracowników medycznych. W obu przypadkach zaistniała sytuacja wiązała się z czasowym zamknięciem oddziałów.
Miesiąc zakończył się doniesieniami o koronawirusie wykrytym u pracownika Urzędu Marszałkowskiego, a dokładniej najważniejszego urzędnika na Pomorzu. Marszałek Mieczysław Struk obecnie przebywa na leczeniu, a kilkudziesięciu pracowników zostało objętych kwarantanną. Okazało się też, że kilku z nich uległo zakażeniu, jednak nadal trwają testy diagnostyczne.
Jak uchronić się przed wirusem?
Badania weryfikujące obecność koronawirusa ruszyły w Gdańsku na początku marca. Od tego czasu laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wykonało niespełna 2 tys. testów dla woj. pomorskiego (przez pewien czas testy były wykonywane także dla woj. kujawsko-pomorskiego), a obecnie podmiot analizuje średnio 160-170 próbek, pracując w trybie 24-godzinnym. W drugiej połowie marca wystartowały też prace w laboratorium w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, a kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia ogłosiło dopuszczenie do badań gdyńskie laboratorium Bruss. W planie jest również powstanie ośrodków w Kościerzynie, Słupsku i Wejherowie, a także realizacja zleceń przez prywatne podmioty, bowiem obecny czas oczekiwania na wyniki sięga kilku dni.
W marcu na Pomorzu potwierdzono 54 przypadki zakażenia koronawirusem.
OGNISKA ROZPRZESTRZENIANIA SIĘ COVID-19 W POLSCE. STAN NA 30 MARCA 2020
POTWIERDZONE PRZYPADKI ZAKAŻENIA WIRUSEM SARS-COV-2 W POLSCE. STAN NA 30 MARCA 2020
MAPA ZAKAŻEŃ, ZGONÓW ORAZ WYZDROWIEŃ DZIEŃ PO DNIU W POLSCE. STAN NA 30 MARCA 2020
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?