Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Polacy pomagają Ukraińcom? "Polska jest jednym z państw, które najbardziej zaangażowały się w pomoc"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Z danych wynika, że w marcu Ukrainie pomogło już prawie 70 proc. Polaków, a 11 proc. zamierza to zrobić.
Z danych wynika, że w marcu Ukrainie pomogło już prawie 70 proc. Polaków, a 11 proc. zamierza to zrobić. Magda Pasiewicz/ Polska Press
Nie ulega wątpliwości, że Polska jest jednym z państw, które najbardziej zaangażowały się w pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Polacy najchętniej pomagają poprzez udział w zbiórkach żywności, ubrań i artykułów pierwszej potrzeby lub pieniędzy. Co czwarty z nas wspiera Ukrainę, nie kupując towarów pochodzących z Rosji. Jak podaje Straż Graniczna, do tej pory granicę z Polską przekroczyło ponad 3 miliony osób z Ukrainy.

Jak informuje Straż Graniczna za pośrednictwem swojego konta na Twitterze, od 24 lutego polską granicę przekroczyło ponad 3 miliony Ukraińców.

– Nie ulega wątpliwości, że Polska jest jednym z państw, które najbardziej zaangażowały się w pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Z danych zebranych w naszym badaniu wynika, że w marcu Ukrainie pomogło już prawie 70 proc. Polaków, a 11 proc. zamierza to zrobić – wyjaśnia w rozmowie ze Strefą Biznesu Magdalena Grzelak, Rzecznik Prasowy Santander Consumer Banku.

Kto chce dalej pomagać mieszkańcom Ukrainy?

Zgodnie z wynikami badania Santander Consumer Banku „Polaków Portfel Własny: wiosenne wyzwania 2022” , w tej drugiej grupie znajduje się więcej mężczyzn niż kobiet (15 proc. w porównaniu do 7 proc.). Zdaniem ekspertki może to wynikać z faktu, że do tej pory to więcej pań angażowało się w pomoc Ukrainie (73 proc. w porównaniu do 59 proc. pomagających wg deklaracji z marca), więc przyszedł czas na wyrównanie „zaległości”.

– Przyszłą pomoc planują najczęściej osoby od 40. do 49. roku życia (15 proc.). Starsi ankietowani w dalszej perspektywie zamierzają zaangażować się mocniej niż młodzi (7 proc. odpowiedzi „dotychczas nie pomagałem, ale planuję” w grupie 18-29 latków w porównaniu do 13 proc. 50-59 latków) – wymienia.

Jak tłumaczy Grzelak, w kontekście miejsca zamieszkania Ukrainę w najbliższym okresie deklarują wesprzeć zwłaszcza ankietowani z małych miast do 50 tys. osób (15 proc.) i wsi (11 proc.), czyli ośrodki, które do tej pory wykazały się mniejszą aktywnością w działaniach pomocowych niż średnie miasta do 250 tys. mieszkańców.

– Pomaganie w przyszłości zapowiadają zwłaszcza osoby z wykształceniem podstawowym lub zawodowym (13 proc.) oraz ankietowani z ukończoną szkołą średnią (12 proc.), za to mniej absolwenci uczelni wyższych (8 proc.) – wymienia ekspertka.

– W przyszłe działania na rzecz Ukrainy zaangażuje się co piąty Polak z wynagrodzeniem w wysokości od 3 tys. do 3 999 zł netto, który dotychczas nie wspierał Ukrainy (20 proc.). Natomiast pomagać nie będą raczej osoby z dochodem od 7 000 zł netto w górę (1 proc. wskazań w rubryce „dotychczas nie pomagałem, ale planuję”) – podsumowuje.

Co czwarty Polak bojkotuje produkty pochodzące z Rosji

Do najczęstszych form wsparcia udzielanych przez Polaków należą zbiórki. Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie aż 60 proc. z nas podzieliło się z naszymi wschodnimi sąsiadami żywnością, ubraniami czy innymi artykułami pierwszej potrzeby.

Popularne są również zbiórki pieniędzy w internecie. Na konto organizacji charytatywnych, pomagających Ukrainie w tym trudnym dla niej czasie, wpłaciło pieniądze 40 proc. z nas. W tej grupie znalazło się najwięcej Polaków zamieszkałych w dużych miastach i najbardziej zamożnych.

Popularną formą wsparcia jest także bojkot produktów pochodzących z Rosji. Postępuje tak co czwarty Polak niezależnie od płci (25 proc.). Ponadto 14 proc. z nas bezpośrednio angażuje się w zbiórki, działając jako wolontariusz, a 7 proc. zaoferowało mieszkańcom Ukrainy tymczasowy pobyt w swoim mieszkaniu.

Bez pomocy Polaków, rząd nie poradziłby sobie z uchodźcami

– 85 proc. przedsiębiorstw nie obserwuje znaczących zmian w stanie zatrudnienia pracowników z Ukrainy. 47% jest zdania, że gdyby nie pomoc Polaków, rząd zupełnie nie poradziłby sobie z ukraińskimi uchodźcami – wynika z badania na zlecenie Konfederacji Lewiatan.

Ponadto co czwarta firma (26 proc.) uważa, że koordynacja rządu w tym zakresie jest dalece niewystarczająca, a 19 proc. twierdzi, że rząd radzi sobie w tej trudnej sytuacji, choć nie zawsze. Jak podano, tylko 8 proc. firm reakcje rządu i działania administracji ocenia pozytywnie.

– O tym, że rząd nie poradziłby sobie z uchodźcami, bez pomocy Polaków, przekonanych jest 54 proc. dużych przedsiębiorstw, 50 proc. średnich i 46 proc. małych – wynika z badania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak Polacy pomagają Ukraińcom? "Polska jest jednym z państw, które najbardziej zaangażowały się w pomoc" - Strefa Biznesu

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki