Karol Żupiński, Denis Zieliński (obaj Zdunek Wybrzeże Gdańsk) i Jakub Miśkowiak (forBet Włókniarz Częstochowa) będą mogli liczyć na wsparcie gdańskich trybun. Na stadion przy ul. Zawodników przyjadą żużlowcy z dziewięciu krajów Starego Kontynentu. Wśród nich po trzech przedstawicieli będą mieć Wielka Brytania i Polska, po dwóch Niemcy, Łotwa oraz Rosja, a po jednym Holandia, Francja, Czechy i Ukraina.
Jak zaznacza Rafał Dobrucki, trener polskiej kadry juniorów, stawka jest bardzo wyrównana i po zwycięstwo może sięgnąć praktycznie każdy z zawodników. Polacy mają jednak jeden duży atut w postaci własnego toru.
- Karol Żupiński i Denis Zieliński na co dzień reprezentują Zdunek Wybrzeże Gdańsk i pojadą u siebie. Powinni wykorzystać ten atut, by zapewnić sobie awans. W przypadku młodych zawodników kluczem jest zachowanie spokoju. Musimy pamiętać, że to są młodzi chłopcy, którzy miewają jeszcze przed zawodami sporą tremę - mówi Dobrucki.
CZYTAJ TAKŻE: Popisowy skok do wody Krzysztofa Piątka. Kibice zaniepokojeni [wideo]
O awans do finału w Równem na Ukrainie (31 lipca) powalczy także Miśkowiak. - Jakub zebrał już sporo doświadczenia, poza tym ostatnio zanotował zwyżkę formy i to mnie bardzo cieszy. Pamiętajmy jednak, że na linii startu wszyscy stają z takimi samymi szansami. O awansie może przesądzić tak zwana dyspozycja dnia - dodaje trener Dobrucki.
Wstęp na zawody będzie możliwy za okazaniem programu zawodów, który będzie do nabycia w dniu imprezy na stadionie. Start do pierwszego wyścigu zaplanowano na godzinę 17.
Jest nie tylko utytułowana, ale i piękna. Włoska szpadzistka zachwyca kibiców niebanalną urodą
Agencja TVN / x-news
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?