W Warszawie Legia pokonała Arkę po serii rzutów karnych.
- Każde zdobyte trofeum jest fajnym wydarzeniem dla klubu. Ja wszedłem do zespołu niemalże na gotowe. Kilka dni przygotowań i dostaliśmy szansę pokazania się w tak fajnym meczu. Zagraliśmy dobre spotkanie, ale musimy pamiętać, że już za tydzień jest liga - przypomina Grzegorz Piesio.
28-letni pomocnik żółto-niebieskich przyznał, że Arce brakuje jeszcze zgrania, ale przy okazji też pochwalił bramkarza drużyny, Pavelsa Steinborsa, za interwencje w meczu o Superpuchar Polski.
- Na pewno brakuje nam jeszcze trochę zgrania i to Legia momentami wykorzystywała. Miała na przykład kilka rzutów rożnych, po których mieliśmy trochę szczęścia. Wynik utrzymał się do końca spotkania, a w karnych Pavels pokazał klasę - kontynuuje Piesio.
W następną niedzielę Arka zainauguruje rozgrywki ligowe. Podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego zmierzą się u siebie ze Śląskiem Wrocław.
- Brakuje nam jeszcze jakości wykończenia akcji, ale ta powinna przyjść, bo jesteśmy po przygotowaniach. Liczymy, że ta świeżość pojawi się już za tydzień w lidze - dodał Piesio.
źródło: arka.gdynia.pl
Superpuchar cieszy, ale najważniejsze dla Arki jest utrzymanie w lidze. "Chcemy jak najszybciej tego dokonać"
Agencja TVN / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?