To także kierunek, w jakim rozwijać miałby się funkcjonujący w Gdyni projekty "Pies w wielkim mieście".
W jego ramach ustawiono na terenie Gdyni podajniki z bezpłatnymi torebkami do usuwania z ulic i chodników psich odchodów. Te jednak nie do końca się sprawdzają.
- Nie oszukujmy się, ludzie nie są przyzwyczajeni do sprzątania po swoich pupilkach. Dlatego też, aby ich do tego zmobilizować, zależy nam na bardziej zdecydowanych działaniach Straży Miejskiej, która niesprzątających po swoich psach właścicieli, miałaby karać mandatami. Myślę, że pierwsze efekty tego widoczne będą już wiosną - tłumaczy Andrzej Bień, radny Samorządności.
To jednak nie wszystko. W planach na razie jeszcze nie do końca sprecyzowanych, jest stworzenie w mieście sieci psich wybiegów.
- W ten pomysł chcemy zaangażować partnerów żywotnie sprawą zainteresowanych, np. spółdzielnie mieszkaniowe, które dysponują terenami nadającymi się do tego celu - tłumaczy Andrzej Bień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?