Ok. godz. 9 rano Radar został na chwilę przywiązany pod sklepem przy ul. Rakoczego na Morenie. Gdy jego opiekun wyszedł ze sklepu, psa już nie było.
- Pies na pewno sam nie ruszyłby się spod sklepu, ale jest bardzo ufny, przyjacielski i mógł pójść z każdym – mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Katarzyna Wodniak, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Gdańsku.
- Radar był szkolony do pracy ratowniczej. Za miesiąc miał mieć egzamin – dodaje Katarzyna Wodniak.
Znalazcy i świadkowie są proszeni o kontakt pod nr tel. 695 860 511. Za pomoc w odnalezieniu czworonoga czeka nagroda!
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?