Mapę uruchomiło na swojej stronie internetowej Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
- Mapa Wstydu jest naszą reakcją na kondycję przestrzeni miejskiej, z którą wszyscy na co dzień obcujemy. Uważamy, że zbyt wiele jest miejsc, za które powinniśmy się wstydzić, szczególnie przed turystami i szeroko pojętym światem biznesu - mówi Michał Szymański, prezes FRAG.
- Od paru lat ambicje Gdańska znacznie wzrosły. Euro 2012, Europejska Stolica Kultury, ECS, Muzeum II Wojny Światowej, metropolia - to wszystko buduje markę, wprowadza nas na oświetloną scenę, na której szczególnie wyraźnie będzie widać nasze krzywe chodniki, niesprzątane ulice, zachwaszczone zieleńce, agresywną reklamę, krzykliwe kolory elewacji, brzydkie ławki i latarnie, toporne kosze na śmieci czy parkujące bezładnie pojazdy - dodaje.
Punkty na mapie podzielone są na kategorie. Pokazują nawierzchnię, małą architekturę, zieleń i elewację. Jest też kategoria "pozostałe", w której mieszczą się na przykład drewniane budki, szyldy czy wyszczerbione schody. Najwięcej znaczników umieszczono na Głównym Mieście. - Najbardziej boli nas właśnie to, że salon Gdańska jest tak zaniedbany. W niektórych peryferyjnych dzielnicach miasta jest mniej zdewastowanych miejsc, połamanych ławek czy dziurawych chodników, niż w historycznym centrum miasta - zauważa Szymański.
Czytaj więcej na gdansk.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?