Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Wyrok w sprawie leśniczówki Jacka Kurskiego

red.
W czwartek gdański sąd wydał wyrok w sprawie w procesie, który Jacek Kurski wytoczył wydawcy "Gazety Wyborczej", firmie Agora, za serię artykułów o leśniczówce europosła PiS. Dziennikarze za ten cykl nie muszą przepraszać, natomiast muszą jednak opublikować przeprosiny za dwa inne artykuły dotyczące Jacka Kurskiego.

Jak informuje Radio Gdańsk sędzia Ewa Tomowicz oddaliła powództwo Kurskiego w sprawie serii publikacji o leśniczówce, którą miał kupić po znajomości i za zaniżoną cenę. W 2005 i 2006 roku opisywali to dziennikarze "Gazety Wyborczej" - Marek Sterlingow i Marek Wąs.

Leśniczówka Kurskiego. Sąd miał wiele wątpliwości

Sędzia nie dopatrzyła się w tym artykule naruszenia dóbr osobistych europosła. Takie postępowanie Kurskiego mogło budzić słuszną krytykę dziennikarzy. Nakazała natomiast dziennikarzom przeproszenie Jacka Kurskiego za artykuł zarzucający mu fałszowanie list kandydatów do zarządu spółki Energa.

Gdańsk: Kurski i Karnowski w sądzie spierali się o leśniczówkę

Dziennikarze "Gazety Wyborczej" mają też przeprosić za artykuł, w którym napisano, że Jacek Kurski był regularnie wygwizdywany na manifestacjach Solidarności.

Przeczytaj także: Karnowski nie musi przepraszać Kurskiego

Wyrok nie jest prawomocny.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki