Rozprawa dotyczyła wypowiedzi prezydenta Sopotu, dotyczącej zakupu leśniczówki przez europosła PiS. W lutym ubiegłego roku Karnowski publicznie powiedział: - Zamiast zajmować się Sopotem, prokurator i CBA powinny się przyjrzeć leśniczówce Jacka Kurskiego.
Zdaniem Kurskiego wypowiedź ta sugerowała, że zakup odbył się nieuczciwie.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży tych nieruchomości prokuratura umorzyła. Kurski żąda teraz od Karnowskiego przeprosin i wpłacenia 5 tys. zł na konto Lechii Gdańsk.
- Każdy ma prawo wyrażać sądy - mówił przed rozpoczęciem rozprawy prezydent Jacek Karnowski. - Kurski był inicjatorem powstania CBA, niech te służby go teraz sprawdzą.
Przed sądem zeznawali dziennikarze, autorzy publikacji prasowych o zakupie przez polityka PiS leśniczówki w gminie Stary Dzierzgoń o wartości 22 tys. zł. Pisali również o zakupie 6 ha ziemi w jej pobliżu. Nieruchomości były sprzedawane przez Lasy Państwowe.
- Najbardziej dla nas bulwersujące było to, że polityk, ówczesny wicemarszałek województwa, odbywający "gospodarską" wizytę, pyta wójta o to, czy nie ma tu jakiegoś domku do wynajęcia. Wójt dzwoni do nadleśniczego i następnie wiezie wicemarszałka na miejsce...
- A gdybym zadzwonił do wójta z takim pytaniem - to czy byłoby to w porządku? - pytał Jacek Kurski na sali sądowej.
- Wójt nie jest od szukania domków - odpowiadał Marek Wąs z "Gazety Wyborczej".
Przypomnijmy. Jacek Kurski najpierw wynajął, a po czterech latach kupił za 22 tys. zł dom o pow. 116 m kw., który w dokumentach nadleśnictwa określany był mianem "przybudówki" . Zgodnie z obowiązującymi przepisami skorzystał z prawa zakupu, które przysługuje najemcom takich nieruchomości. Oprócz tego Jacek Kurski zakupił 6 ha ziemi, która nie znalazła nabywcy w dwóch poprzedzających tę transakcję przetargach.
Zdaniem zeznających dziennikarzy, również przy ogłaszaniu tych przetargów miały miejsce nieprawidłowości.
- Kupiłem najdroższą leśniczówkę w Polsce - mówił po rozprawie Jacek Kurski. - Włożyłem w nią 140 tys. zł, uratowałem od kompletnego zniszczenia.
Powiedzieli:
Karnowski: Niech Kurskiego sprawdzi CBA - sam chciał, żeby powstała.
Kurski: Kupiłem najdroższą leśniczówkę w Polsce, uratowałem ją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?