Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Przebudowa Galerii Bałtyckiej spowoduje zmianę biegu rzeki Strzyży?

Anna Bielińska, Anna Mizera-Nowicka
Galeria Bałtycka ma być rozbudowana, jednak inwestorowi przeszkadza bieg potoku Strzyża. Mieszkańcy nie chcą mieć rzeki pod oknami i sprzeciwiają się projektowi.

- Jeden z wariantów zakłada, że potok będzie płynąć tuż pod murami siedziby Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny, a my dowiedzieliśmy się o tych planach z ogłoszenia na drzewie - denerwuje się Lidia Makowska, przewodnicząca zarządu tej dzielnicy. - Eksperci z klastra rzecznego zwracają uwagę, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala na zmianę biegu Strzyży.

Na razie na ok. 200 mieszkańców domów przy ul. Lendziona swoje zastrzeżenia zgłosiło 106.

- Obawy są zrozumiałe. Każda ingerencja w rzekę niesie skutki, które powinny być gruntownie przebadane pod kątem ryzyka powodziowego. W tym wypadku nie sporządzono jednak oceny oddziaływania na środowisko - zaznacza Piotr Dwojacki, przewodniczący Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny. - Mieszkańcy boją się też, jak ich piwnice, sąsiadujące z rzeką, będą wyglądały po roku czy dwóch.

Pojawiają się także obawy o to, że potok w nowym biegu uniemożliwi wykonanie przy budynkach np. schodów zewnętrznych, pochylni dla osób niepełnosprawnych czy zadaszeń.

Dziś Galeria Bałtycka ma 46 tys. metrów kwadratowych. Inwestor, spółka ECE Projektmanagement Polska planuje powiększyć je o kolejne 15 tys. metrów kwadratowych.

- Planujemy rozbudowę na trzech poziomach. W związku z tym podziemny potok Strzyża zostanie przeniesiony z zachowaniem wszelkich wymogów technicznych i prawnych - zapewnia Robert Sztemberg z ECE. - Przewidujemy otwarcie rozbudowanego centrum wiosną 2016 r.

Mieszkańcy krytykują jednak działania inwestora, wskazując, że złożona przez ECE do magistratu karta inwestycji dotyczy jedynie przebudowy potoku Strzyża, a nie całości inwestycji, tzn. rozbudowy Galerii Bałtyckiej.

- Inwestor dokonał zabronionego prawnie podziału przedsięwzięcia. Za jego całość należy bowiem uznać rozbudowę Galerii Bałtyckiej, która, jak wskazuje sam inwestor, jest uzależniona od relokacji potoku Strzyża - mówi Lidia Makowska. - Badanie wpływu na środowisko powinno być wykonane dla całości przedsięwzięcia, a nie jedynie dla jego części. Wydział Środowiska powinien wezwać inwestora do uzupełnienia KIP o pozostałą część przedsięwzięcia.

Urzędnicy zaś odpowiadają: -Ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku mówi precyzyjnie, że przedsięwzięcia powiązane technologicznie należy traktować jako jedno przedsięwzięcie. W tym jednak przypadku nie możemy mówić o technologicznym powiązaniu przebudowy potoku z rozbudową galerii - mówi Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska UM w Gdańsku.

Po naszych pytaniach zapewnia jednak, że w ramach postępowania administracyjnego nałożony zostanie na inwestora obowiązek przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko przybudowy potoku.

[email protected]
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki