Podkreślał, że z wnioskiem o ekshumację wystąpiła rodzina zamordowanego. Wiadomo, że wątpliwości śledczych wzbudziła ekspertyza biegłego, według której jeden z łańcuchów DNA z próbki pobranej w 2006 roku nie pasuje do właściwego DNA Krzysztofa Olewnika - choć prokurator Tomaszewski nie chciał mówić o szczegółach. Poinformował jedynie, że po odnalezieniu zwłok Olewnika, zostały one nieodpowiednio zbadane.
27-letni Krzysztof Olewnik został porwany w październiku 2001 roku. Wkrótce potem sprawcy zażądali okupu. W lipcu 2003 roku przekazano im 300 tysięcy euro. Krzysztof Olewnik nie został jednak uwolniony. Jak się później okazało, miesiąc po odebraniu przez przestępców okupu został zamordowany.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w postępowaniu organów ścigania po porwaniu Krzysztofa Olewnika trwa od 2007 roku. Chodzi m.in. o forsowanie wersji o jego rzekomym samouprowadzeniu, niezabezpieczenie śladów biologicznych, nierejestrowanie przez policję rozmów telefonicznych porywaczy z rodziną Olewników, a także brak monitorowania przekazania okupu bandytom i nieoznaczenie banknotów oraz zlekceważenie anonimu podrzuconego ojcu ofiary, a wskazującego sprawców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?