Do zdarzenia doszło w sobotę, 19 marca, tuż po godzinie 16:00 w Gardei. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 20-latka kierująca samochodem marki VW Golf zapomniała o zachowaniu bezpiecznej prędkości oraz odległości od poprzedzającego pojazdu. Najechała ona na tył Mercedesa, a następnie wjechała do przydrożnego rowu.

28-letni mężczyzna, który siedział za kierownicą Mercedesa, z obrażeniami został przewieziony do kwidzyńskiego szpitala, kobiecie nic poważnego się nie stało.

- Przeprowadzone przez funkcjonariuszy na miejscu wypadku oględziny, sporządzona dokumentacja fotograficzna, zeznania świadków oraz szkic będą podstawą do szczegółowego ustalaniu okoliczności i przebiegu tego zdarzenia. Przez kilka godzin ruch na drodze był utrudniony - informuje oficer prasowy KPP Kwidzyn.

Policjanci przypominają, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację, która może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia uczestników.

- Jeśli utrzymamy odpowiednio duży odstęp, to nawet w przypadku gwałtownego hamowania samochodu przed nami, powinniśmy mieć czas na reakcję. Prędkość, z jaką się poruszamy oraz odległość od poprzedzającego pojazdu powinniśmy dostosować do panujących warunków na drodze.

Zdarzenia typu „najechanie na tył pojazdu poprzedzającego” w większości przypadków są winą kierującego jadącego z tyłu. Mogą być też wynikiem nadmiernej prędkości. Kierowcy powinni pamiętać o ostrożnej jeździe i dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze.

• Przyślij je na adres [email protected]
• Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki

Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku: