Przed wyborami na Pomorzu nie mogło zabraknąć tematu przyszłości Lotosu. Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO i Jarosław Wałęsa, kandydat na prezydenta Gdańska pod siedzibą koncernu wyrazili sprzeciw przejęciu Lotosu przez Orlen.
- PiS nie rozumie samorządu. Uważam, że rządzić można jedynie z Warszawy. Świetnym przykładem takiego myślenia jest Lotos, największa firma na Pomorzu. PiS kradnie nam tę firmę - mówił Jarosław Wałęsa. - PiS stara się nie rozumieć tego, że chodzi nie tylko o Lotos, ale setki firm z nim kooperujących, dających dziesiątki tysięcy miejsc pracy - mówił Wałęsa, dodając, że jest przeciwny połączeniu ob u firm
- Nie jestem z Gdańska, ale wiem jak ważny jest Lotos dla Pomorza. Jesteśmy przeciwni tej fuzji. Firmy mające dobry program rozwoju, oparte o doświadczoną kadrę menedżerską należy wspierać w tym rozwoju - mówił Schetyna. - PiS tymczasem stosuje politykę zawłaszczyć, przejąć, zdominować, żeby taka firma jak Lotos zarządzać z Nowogrodzkiej. Wierzę, że uda się obronić Lotos przed zawłaszczeniem przez Orlen i polityków.
- Lotos został wykorzystany do rozgrywki politycznej - skomentował na miejscu Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Lotosu. - W firmie nic takiego się nie dzieje, aby organizować konferencje wyborcze i budzić niepokój w załodze. Lotos nie zostanie przeniesiony do Płocka.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?