Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Nowy młodzieżowiec w Arce Gdynia. Bartosz Boniecki został wypożyczony z Pogoni Szczecin i zameldował się nad morzem

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Bartosz Boniecki już w barwach Arki Gdynia.
Bartosz Boniecki już w barwach Arki Gdynia. Michał Puszczewicz/www.arka.gdynia.pl
Bartosz Boniecki został nowym zawodnikiem Arki Gdynia. 20-latka wypożyczono do końca sezonu z Pogoni Szczecin. Umowa pomiędzy klubami zawiera także opcję pierwokupu.

Mierzący 170 cm pomocnik pierwsze kroki w piłce nożnej stawiał w klubie z rodzinnego miasta, Piłkarzu Golub-Dobrzyń. Następnie reprezentował barwy juniorskich ekip Drwęcy Golub-Dobrzyń, Włókniarza Toruń, a od sezonu 2015/2016 Pogoni Szczecin. W barwach "Portowców" występował też w rezerwach, ale nie zdołał przebić się do pierwszego składu. Ostatnio był wypożyczony do II-ligowej Elany Toruń. W barwach klubu z miasta piernika Bartosz Boniecki miał miniony sezon całkiem udany. Grał regularnie. Wystąpił w 31 meczach, strzelając pięć bramek i dorzucając do tego dorobku trzy asysty.

Postawa Bartosza Bonieckiego wzbudziła zainteresowanie trenerów klubów z Fortuna 1. Ligi. W sierpniu testowany był przez GKS 1962 Jastrzębie, ale ostatecznie do ekipy z Górnego Śląska nie dołączył. Arka Gdynia zdecydowała się jednak 20-latka wypożyczyć. Ireneusz Mamrot, trener żółto-niebieskich, mówił niedawno, że kadrę na obecny sezon ma niemal skompletowaną, ale do drużyny trafić musi jeszcze dodatkowy młodzieżowiec. To się właśnie stało. Ireneusz Mamrot musi w każdym meczu wystawiać w podstawowym składzie co najmniej jednego młodzieżowca. Tymczasem już w pierwszym spotkaniu w sezonie, pojedynku w ramach Pucharu Polski przeciwko Górnikowi Polkowice poważnej kontuzji doznał Dawid Markiewicz. Uraz młodego pomocnika, którego Ireneusz Mamrot wypatrzył w rezerwach Arki Gdynia i włączył do pierwszego zespołu, wyklucza go z gry na kilka miesięcy. W dobrej formie jest co prawda Mateusz Młyński, asystuje i strzela bramki. Jednak jest jasne, że 19-letni zaledwie skrzydłowy musi mieć zmienników i nie może grać we wszystkich meczach przez cały sezon od pierwszej do ostatniej minuty.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki