O ile zwycięstwo Martyny Adamczyk było bezapelacyjne - wygrała wszystkie trzy biegi edycji, to wśród panów finałowy bieg zadecydował o kolejności na podium. Podobnie zresztą było w większości z osiemnastu kategorii wiekowych, w których toczyła się rywalizacja.
Pomimo że w końcu termometry wskazały dodatnią temperaturę, a zza chmur wyjrzało słońce, warunki dla blisko 300 osób, które wzięły udział w imprezie, nie były sprzyjające. To za sprawą silnego, zimnego wiatru, który bardzo utrudniał zmagania na dystansach (od 300 metrów do 8 km). Najmłodszymi uczestnikami biegu byli Asia Kućmierz (2006) z Banina oraz Cyprian Wyszomirski (2008) z Gdańska, najstarszymi zaś gdańszczanie Grażyna Łubkowska (1952) i Stanisław Niwiński (1934).
Na mecie wszyscy otrzymali pamiątkowe medale, gorącą herbatę i losy (każdy los wygrywał), zaś najlepszym wręczono nagrody. Imprezę wsparły firmy: Timex, Ziaja, Trefl i Coca-Cola. Pełna klasyfikacja Grand Prix Sopotu zamieszczona jest na stronie www.mosir.sopot.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
