Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fatalny debiut Piotra Rzepki w Gryfie Wejherowo

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polskapresse
Miał zadziałać efekt nowej miotły, ale nie zadział. Piłkarze Gryfa Wejherowo przegrali spotkanie z Puszczą Niepołomice aż 0:4 i nadal są na dnie ligowej tabeli.

Na pewno nie tak wyobrażał sobie początek przygody z ławką trenerską Gryfa trener Piotr Rzepka. Ekipa z Wejherowa straciła w meczu z Puszczą aż cztery bramki i co gorsze, nie poprawiła swojej gry choćby w małym stopniu. To na pewno może niepokoić fanów tego zespołu.

Gra piłkarzy Gryfa posypała się zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy to rywale całkowicie zdominowali ich na boisku. Nic więc dziwnego, że mina trenera Piotra Rzepki była nietęga.

Sytuacja Gryfa w tabeli jest nie do pozazdroszczenia. Drużyna plasuje się na samym dnie. W 12 spotkaniach zdobyła zaledwie 9 punktów i jak na razie nic nie wskazuje na to, by miało się to wkrótce zmienić.

W kolejnym spotkaniu Gryf zmierzy się ze Zniczem Pruszków. Mecz ten zaplanowano na następną niedzielę (godz. 13).

Puszcza Niepołomice - Gryf Wejherowo 4:0 (1:0)
Bramki dla Puszczy: Mateusz Broź, Michał Czarny, Dariusz Gawęcki, Adrian Gębalski

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki