W środę polscy reprezentanci polegli z kretesem w starciu z ekipą Gruzji. W czwartek miało być zupełnie inaczej. Kibice czekali na rehabilitację. Okazja do tego była znakomita, bowiem naprzeciwko Polaków wybiegli dużo niżej notowani w klasyfikacji Czesi. Chęci jednak chęciami, a rzeczywistość sprowadziła naszych zawodników na ziemię.
Podopieczni trenera Dirka Bauermanna dobry styl pokazali jedynie w pierwszej kwarcie. Wówczas Polacy odskoczyli rywalowi na kilkanaście "oczek" i wydawało się, że konsekwentnie tę przewagę będą powiększać. Nic jednak z tych rzeczy. Biało-czerwoni z każdą kolejną minutą grali coraz gorzej. Rywale szybko zniwelowali straty.
Prawdziwa dramaturgia rozegrała się jednak dopiero w ostatniej kwarcie. Polacy zanotowali świetny fragment, w którym prym wiedli Michał Ignerski, Tomas Kelati i Maciej Lampe. W tym momencie wydawało się, że nasi reprezentanci zaczęli kontrolować wydarzenia na parkiecie i spokojnie dowiozą zwycięstwo do końca. Polacy totalnie pogubili się jednak w samej końcówce meczu.
Gwóźdź do trumny biało-czerwonych wbił Lubos Barton, który w decydujących momentach meczu trafił dwie trójki. Co więcej, były to jedyne celne rzuty z dystansu Czechów w całym meczu. Jedną z nich nasi rywale trafili na 5 sekund przed końcową syreną.
Nasz zespół poniósł na tych mistrzostwach drugą porażkę. Teraz czekają nas starcia z Chorwatami, Hiszpanami i Słoweńcami. Realnie analizując sytuację, Polacy mają już tylko teoretyczne szanse na wyjście z grupy. Trudno być bowiem optymistą po porażkach z dużo niżej notowanymi rywalami.
W czwartek solidnie na parkiecie zaprezentował się zawodnik Trefla Sopot - Adam Waczyński. Zawodnik zdobył dla naszej reprezentacji 9 punktów i 4 zbiórki.
Polska - Czechy 68:69 (25:12, 13:22, 11:16, 19:19)
Polska: Michał Ignerski 17, Maciej Lampe 14, Thomas Kelati 10, Adam Waczyński 9, Łukasz Koszarek 7, Marcin Gortat 5, Mateusz Ponitka 4, Adam Hrycaniuk 2, Przemysław Zamojski 0, Michał Chyliński 0.
Czechy: Jan Vesely 23, Tomas Satoransky 10, Lubos Barton 10, Pavel Pumprla 8, Jiri Welsch 7, Petr Benda 6, Vojtech Hruban 5, David Jelinek 0, Ondrej Balvin 0, Pavel Houska 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?