Euro za półmetkiem, czyli nie zakrztusiliśmy się piłką

1. Żal tygodnia: Polska i Ukraina za burtą. Szkoda, ale gospodarze będący największymi gwiazdami przyjęcia to przecież gruby nietakt. Którego solidarnie uniknęliśmy.

2. Gadżet tygodnia: bilet. Rzucony w odpowiednim momencie w twarz prezesa Laty przez Kubę Błaszczykowskiego, mógł narobić niewidocznych gołym okiem, ale nieobliczalnych szkód. Jest szansa, że jesienią Lato będzie już tylko przeszłością.

3. Cytat tygodnia: "Polska jest świetną drużyną, ale nasza taktyka była bardzo dobra". Oto garść słownych gwoździ do trumny wbitych z wdziękiem przez trenera Czechów Michala Bilka.

4. Wyjątek tygodnia: benzyna. Ceny podczas mistrzostw szybują, za to stosunkowo tanie są paliwa. Sprawiły to spadające ceny na rynkach światowych, które najwyraźniej nie mają wpływu na poziom cen w naszych hotelach i restauracjach.

5. Zainteresowani tygodnia: Westinghouse. Amerykański gigant energetyczny rozpoczął już podpisywanie umów z podwykonawcami atomówki naszych marzeń. Która, przypominam, stanie nie wiadomo gdzie i kiedy.

6. Kradzież tygodnia: komputer z onkologii. Trudno znaleźć słowa, którymi można by określić złodzieja ze szpitala w Wejherowie. Niech go trafi szlak!

7. Akcja tygodnia: "Dbaj o bociany". Wbrew pozorom nie jest to naiwna kampania prorodzinna, tylko doroczne obrączkowanie ptactwa.

8. Miliarder tygodnia: Roman Abramowicz. Krezus z Rosji odwiedził gdański stadion. A inwestora strategicznego Lechii Gdańsk jak nie było, tak nie ma.

9. Mecz tygodnia: Grecja - Niemcy. Jakby przypadkiem odzwierciedla główną oś konfliktu w Unii Europejskiej. Czy wynik wpłynie na sytuację na światowych giełdach?

10. Nowość tygodnia: stadion na lokomotywie. Przez cały najbliższy rok po torach w Polsce będzie mknął żółty elektrowóz ozdobiony wizerunkiem gdańskiego stadionu. Mimo wszystko to lepsze rozwiązanie niż stadion pomalowany w motywy kolejowe.

CZYTAJ INNE FELIETONY/ BLOGI:

• Cotygodniowe raporty Henryka Tronowicza
• Felietony Barbary Szczepuły