Dzień Kapra w Pucku. Żywa lekcja historii na Zielonej Plaży. Garnizon Gdańsk bił się ze Szwedami | ZDJĘCIA, WIDEO

Pucki Dzień Kapra to plenerowa impreza, której najbardziej widowiskową częścią jest potyczka kaprów polskiego króla ze Szwedami, którzy próbowali podbić Puck. Najeźdźcy wpływają na Zatokę Pucką, dopływają do plaży i atakują broniące się miasto. Naprzeciwko nich stają królewscy kaprowie i rozpoczyna się krwawa bitwa.

Tak było w okresie potopu szwedzkiego, co starają się odtworzyć współcześni kaprowie. Stałymi gośćmi Dnia Kapra w Pucku są rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia Garnizon Gdańsk..

Rekonstruktorzy podkreślają, że ich pokazy to żywa lekcja historii. Dzięki temu, to, co mogliśmy znać z kart książek i podręczników, jest teraz na wyciągnięcie ręki.

Współcześni kaprowie z Pomorza mocno akcentują edukacyjny wymiar swoich pokazów. Czasy stacjonowania tu kaperskiej floty Zygmunta Augusta to już historia. Barwna, widowiskowa, ale historia.

- Od 2012 roku przyjeżdżamy na Pucki Dzień Kapra - mówi Krzysztof Kucharski z Garnizonu Gdańsk. Organizujemy pokaz lądowania kaprów szwedzkich i obronę Pucka przez kaprów króla polskiego. Ta inscenizacja ma trochę pokazać styl walki, oczywiście z przymrużeniem oka, bo, pamiętajmy, dawne dzieje, dawne walki, tym powinny pozostać.

Potyczki na wodzie i plaży były wyczerpujące, więc organizatorzy wakacyjnej atrakcji w Pucku tradycyjnie zaprosili m.in. na smażone placki ziemniaczane (to kaperskie jadło),czy konkursu najlepszy strój. Nie zabrakło też morskiej piosenki - szant, które wykonał zespół Atlantyda.

ZOBACZ TEŻ: Pucki Dzień Kapra i koncert Sylwii Grzeszczak | ZDJĘCIA