Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex Bytovia wróciła z dalekiej podróży [TABELA]

ŁŻ
Lucyna Nenow / Polska Press
Piłkarze Druteksu Bytovii przegrywali w sobotę w Suwałkach z Wigrami już 0:2, ale ostatecznie zdołali się sprężyć i wywieźć z tego terenu jeden punkt.

Przed sobotnią batalią sporo mówiło się o tym, że Bytovia jest jednym z czterech zespołów w I lidze, które nie zaznały jeszcze porażki. Po meczu w Suwałkach można powiedzieć jedno - Bytovia jest już jedyną drużyną, która nie przegrała w tych rozgrywkach żadnego spotkania!

Właściwie już po 23 minutach gry wydawało się, że bytowianie po raz pierwszy w tym sezonie polegną. Po upływie tego czasu bowiem przegrywali z Wigrami już 0:2. Podsumowanie i analizy przeprowadza się jednak nie po kilku fragmentach spotkania, ale po całym pojedynku. I to w przypadku Bytovii potwierdziło się w stu procentach.

Jedno można powiedzieć po sobotniej potyczce - bytowianie mają charakter. Przegrywając już 0:2, nie zamierzali składać broni i to się opłaciło. Jeszcze przed przerwą bramkę kontaktowaą dla Bytovii zdobył Michał Jakóbowski. Wtedy goście zwietrzyli swoją szansę.

W drugiej połowie, a konkretnie w 70. minucie, wyrównującą bramkę zdobył z kolei niezawodny Janusz Surdykowski. Goście nie chcieli jednak zadowolić się remisem i uparcie dążyli do tego, by wywieźć z Suwałk trzy punkty. W ostatnich fragmentach meczu gospodarze na oślep już wybijali piłkę z własnego pola karnego i bramki już nie stracili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki