Przed sobotnią batalią sporo mówiło się o tym, że Bytovia jest jednym z czterech zespołów w I lidze, które nie zaznały jeszcze porażki. Po meczu w Suwałkach można powiedzieć jedno - Bytovia jest już jedyną drużyną, która nie przegrała w tych rozgrywkach żadnego spotkania!
Właściwie już po 23 minutach gry wydawało się, że bytowianie po raz pierwszy w tym sezonie polegną. Po upływie tego czasu bowiem przegrywali z Wigrami już 0:2. Podsumowanie i analizy przeprowadza się jednak nie po kilku fragmentach spotkania, ale po całym pojedynku. I to w przypadku Bytovii potwierdziło się w stu procentach.
Jedno można powiedzieć po sobotniej potyczce - bytowianie mają charakter. Przegrywając już 0:2, nie zamierzali składać broni i to się opłaciło. Jeszcze przed przerwą bramkę kontaktowaą dla Bytovii zdobył Michał Jakóbowski. Wtedy goście zwietrzyli swoją szansę.
W drugiej połowie, a konkretnie w 70. minucie, wyrównującą bramkę zdobył z kolei niezawodny Janusz Surdykowski. Goście nie chcieli jednak zadowolić się remisem i uparcie dążyli do tego, by wywieźć z Suwałk trzy punkty. W ostatnich fragmentach meczu gospodarze na oślep już wybijali piłkę z własnego pola karnego i bramki już nie stracili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?