Doradca etyczny powalczy z korupcją w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim

- Utworzenie tego stanowiska to element realizowanego od tygodnia systemu przeciwdziałania korupcji - tłumaczy rzecznik prasowy wojewody pomorskiego Roman Nowak. - Jego powołanie nie wynika z istniejących problemów, chcemy po prostu wykluczyć wszelkie sytuacje mogące rodzić wątpliwości - podkreśla.

Stanowisko nie jest nowym miejscem pracy, dodatkowe obowiązki dostał pracujący wcześniej w urzędzie jako egzekutor administracyjny Łukasz Kobus z Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców.

Czytaj także: Afera korupcyjna w powiecie bytowskim

- W nowym charakterze pracuję krótko - od 20 kwietnia, jak dotąd nie było żadnych poważniejszych skarg. Zwracali się do mnie urzędnicy, pytając o możliwość podjęcia dodatkowej pracy. W służbie cywilnej to nie takie proste, zawsze najpierw należy się zapytać urzędu, który musi dokładnie sprawdzić daną sytuację - mówi.

Kobus współpracuje z Wydziałem do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji. Wspólnie organizują szkolenia dla pracowników urzędu. Doradca pomagać ma petentom, którzy mogą się do niego zgłosić, jeśli mają podejrzenia dotyczące działań urzędnika prowadzącego ich sprawę, ale też urzędnikom, jeżeli ci uznają, że spotkali się z propozycjami korupcyjnymi. Swoje podejrzenia można zgłosić pocztą tradycyjną lub elektroniczną.

Czytaj także: Policjanci skazani za korupcję

- Nie mieliśmy sygnałów na temat korupcji. Oczywiście skargi zdarzają się jak w każdym urzędzie, nie każdy jest zadowolony z decyzji czy sposobu załatwienia jego sprawy - mówi Nowak. - Wtedy naturalnie sprawdzamy, czy wszystko odbyło się zgodnie z procedurą, ale sygnałów o poważniejszych nieprawidłowościach nie mieliśmy - dodaje.

Zarządzone centralnie wprowadzanie doradców etycznych w 2006 r. zapowiadał rząd Prawa i Sprawiedliwości. Programem miało zostać wówczas objętych 40 urzędów centralnej administracji rządowej.