Doniesienie na komendanta i brukanie prezydenta

1. Cudotwórcy tygodnia: Amber Gold. Firma nie przyniosła krociowych zysków, przynajmniej nie inwestorom, ale pozwoliła na pewien czas zapomnieć o Smoleńsku. Czyli korzyści przyniosła niebagatelne.

2. Otwarcie tygodnia: szkoła. W dzień rozpoczęcia roku szkolnego dzieci i młodzieży było pełno. Ale to tylko po-zór, to co widzieliśmy to żaden tłum, tylko niż demograficzny.

3. Odblokowani tygodnia: Lechia Gdańsk. Nasi futboliści poczynają sobie w ekstraklasie coraz lepiej. Czyżby magia Bobo Kaczmarka podziałała po raz kolejny?

4. Wspaniała tygodnia: Natalia Partyka. Gdańska pingpongistka zdobyła już trzecie w swojej karierze złoto igrzysk paraolimpijskich. Patrząc na nią można odzyskać nadszarpniętą wiarę w moralną potęgę sportu.

5. Cytat tygodnia: "Chciałbym, by nie brudzono mojego nazwiska". Słowa Lecha Wałęsy brzmią mocno, ale nie ma szans, by dotarły do adresatów. I to wcale nie dlatego, że oni ich nie słyszą.

6. Spiżowy tygodnia: ks. Henryk Jankowski. Pod koniec ży-cia był postacią kontrowersyjną, ale na pomniku prezentuje się niczego sobie. Metal ma jednak niebagatelne walory.

7. Zagrożone tygodnia:tramwaje wodne. Prawdopodobnie w przyszłym roku nie popłyną już z Gdyni na Hel. Pokonał je kryzys ekonomiczny i kryzys zaufania pomiędzy samorządowcami. Teraz Gdynia poznaje gorsze strony grania solowego.

8. Kłótnia tygodnia: w policji. Policyjne organizacje związkowe grożą doniesieniem do prokuratury na komendanta wojewódzkiego, który z kolei wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec jednego ze związkowców. Pozamykają się nawzajem?

9. Ofiara tygodnia: Stanisław Kukułka. Radny gminy Stegna wyleciał z samorządu, bowiem złamał przepisy, uprawiając ziemię dzierżawioną od gminy. Koledzy wygasili mu mandat w tempie ekspresowym i z pieśnią na ustach.

10. Rarytas tygodnia: internet. Okazuje się, że na pomorzu ograniczeń w dostępie do sieci nie mają właściwie tylko mieszkańcy Trójmiasta i Słupska. Czyli Kaszubom grozi to, że będą jak tabaka w rogu... Skądinąd ulubiona.