Taką formę konsultacji, podobną do wyborów władz różnych szczebli, zaproponowali członkowie Komitetu Utworzenia Gminy Wiejskiej Kartuzy, a zaakceptowała ją burmistrz Mirosława Lehman.
- Jest zbyt mało czasu, by przeprowadzać osobne zebrania w każdej wsi, poza tym zorganizowanie wszystkiego w jedną niedzielę jest najbardziej korzystne pod względem logistycznym - uzasadnia Tadeusz Belgrau z komitetu. - Skoro wszyscy będą głosować jednego dnia, to unikniemy też sytuacji, w której mieszkańcy jednych sołectw, zanim pójdą na konsultacje, będą już znali wyniki głosowań w innych.
Orędownicy secesji zapowiadają już kampanię, by zachęcić mieszkańców do udziału w głosowaniu i przekonać, by poparli ich inicjatywę.
- Planujemy druk kilku lub nawet kilkunastu tysięcy ulotek, które zamierzamy dostarczyć do urzędu i do domów - deklaruje Tadeusz Belgrau. - Nasze argumenty przedstawiać będziemy osobiście, w mediach i w miejscach głosowań.
W każdym punkcie konsultacji czekać mają dwaj przedstawiciele komitetu, którzy wydawać będą karty osobom uprawnionym do głosowania w danym obwodzie, czyli posiadającym czynne prawo wyborcze do Rady Miejskiej w Kartuzach.
- Mamy pewien pomysł na coś w stylu kampanii informacyjnej, ale za wcześnie, by o tym mówić - mówi Mirosława Lehman, która jest przeciwna podziałowi.
Wyniki konsultacji zostaną przesłane do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Szef tego resortu ostatecznie podejmie decyzję, czy gmina zostanie podzielona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?