Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja o strajku w Operze Bałtyckiej w ciągu trzech najbliższych dni

Ewa Andruszkiewicz
Piotr Hukało/ Archiwum
Niewykluczone, że 6 grudnia pracownicy Opery Bałtyckiej rozpoczną strajk. Rozmowy z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego nie idą bowiem po myśli związkowców.

Ostateczną decyzję o rozpoczęciu strajku związkowcy zamierzają podjąć w ciągu trzech najbliższych dni.

- Jedna z propozycji dyrektora jest do rozpatrzenia, ale przede wszystkim zależy nam na tym, abyśmy zarabiali tyle, ile wcześniej, bo od września nasze zarobki jeszcze spadły - mówi Krzysztof Rzeszutek, artysta chóru, członek KZ NSZZ Solidarność w Operze Bałtyckiej. - Do tej pory nie możemy się doprosić szczegółowego wyliczenia, jakie koszty poniosła we wrześniu opera. Chcemy wiedzieć, ile kosztowali soliści, ile chór, jakie były wpływy z biletów. Wiedzielibyśmy wtedy, o czym rozmawiamy - dodaje.

Czytaj też: Jest zapowiedź w sprawie strajku w Operze Bałtyckiej

Jak zapowiedź strajku przyjmują przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego? - Ogłoszenie strajku w dniu bardzo wyczekiwanej premiery, pierwszej dużej produkcji w tym sezonie jest czymś niezwykłym. Na pewno nie wpłynie to dobrze ani na komfort publiczności, ani na komfort pracy orkiestry, chóru i całego zespołu - mówi Beata Jaworowska, zastępca dyrektora Departamentu ds. Kultury. - Rozmowy się toczą, są one bardzo trudne. Mam nadzieję, że dobrniemy do brzegu, żeby nie powtórzyły się cztery miesiące bez grania w Operze Bałtyckiej.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki