Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy mieszkańców Malborka czekają podwyżki cen wody i ścieków? Miejskie spółki wystąpiły o zmianę taryf

Anna Szade
Wydawało się, że odbiorcy wody z malborskich „wodociągów” mają spokój z podwyżkami przynajmniej do drugiej połowy 2024 r. Do tego czasu obowiązuje również taryfa za oczyszczanie ścieków. Ale inflacja szaleje i nie omija także sektora usług komunalnych. Wiceminister infrastruktury apeluje do władz samorządowych, by pomogły w hamowaniu wzrostu cen, dofinansowując swoje przedsiębiorstwa. Jak będzie w Malborku?

W Polsce utrzymuje się dwucyfrowa inflacja. Komunikat Głównego Urzędu Statystycznego z czwartku (15 września 2022 r.) mówi, że w sierpniu inflacja liczona rok do roku wyniosła 16,1 proc., w tym towary zdrożały o 17,5 proc., a usługi – o 11,8 proc.

W porównaniu z lipcem inflacja wzrosła o 0,8 proc., a od stycznia br. – o 12,8 proc.

Woda i ścieki w Malborku będą droższe?

Użytkowanie mieszkania lub domu i koszty energii, porównując sierpień 2021 r. do sierpnia 2022 r., wzrosło o 27,4 proc. Nic dziwnego, że wszyscy boją się kolejnych podwyżek, bo już płacą coraz wyższe rachunki. Czy będą kolejne? Już w maju Marek Charzewski, burmistrz Malborka, mówił nam, że to będzie trudny rok dla miejskich spółek, które świadczą usługi dla mieszkańców. Mowa o „wodociągach” i oczyszczalni, bez których nie można się obejść.

Na straży interesów mieszkańców stoi Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które zatwierdza taryfy. W przypadku Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Malborku sp. z o.o. taryfa za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków została zatwierdzona na trzy lata, od dnia 14 lipca 2021 r. do 13 lipca 2024 r. Przedsiębiorstwo Nogat sp. z o.o. również ma trzyletnią taryfę, która obowiązuje od 5 sierpnia 2021 r. do 4 sierpnia 2024 r.

Ale obydwie miejskie firmy już ledwo przędą. Dobijają je m.in. rosnące koszty energii, która jest niezbędna w ich działalności. Sytuacji z uwagą przygląda się malborski włodarz. Z jednej strony musi dbać o mieszkańców, z drugiej – sprawuje nadzór właścicielski nad spółkami.

W tej chwili wiem, że są wnioski o nowe taryfy, w niewielkim stopniu się różniące od obecnych, ale inflacja, która jest, powoduje, że wpływy nie pokrywają kosztów. W tej chwili działalność obydwu spółek, i wodociągowej, i ściekowej, przynosi straty. Jeśli cena energii wzrośnie jeszcze bardziej, a w tej chwili pojawiają się zapowiedzi, że może to być nawet pięciokrotny wzrost, to będzie poważny kłopot – przyznaje Marek Charzewski.

Wody Polskie odrzucają wnioski o podwyżki. "Niech samorządy dopłacą"

To nie tylko malborski przypadek. Wody Polskie poinformowały, że wpłynęło ok. 400 wniosków o skrócenie obowiązujących taryf wodno-ściekowych, z czego 150 zostało odrzuconych. A to dlatego, że uznano, iż to tryb szczególny, dlatego, jako regulator cen, rygorystycznie oceniają wnioski przedsiębiorstw.

- Podczas zakończonego w 2021 r. procesu taryfikacji, ceny za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków już wzrosły, dlatego dalsze przerzucanie kosztów na mieszkańców nie może odbywać się bez konkretnego uzasadnienia – czytamy w komunikacie Wód Polskich.

Co mogą władze samorządowe w takiej sytuacji? Do włodarzy zaapelował Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.

Samorządy powinny stosować dopłaty lub bilansować rosnące koszty, aby pozostawić ceny wody i ścieków na obecnym poziomie. Zahamowanie wzrostu cen pozwoli ograniczyć inflację i pomoże mieszkańcom. To ważne, gdyż woda jest powszechnym dobrem, które nie powinno być drogie dla zwykłych ludzi – powiedział Marek Gróbarczyk.

Pan, pani zapłaci w cenie za usługi albo w pokryciu strat w spółkach

Skąd wziąć na to pieniądze w lokalnych budżetach? Według wiceministra infrastruktury, w związku ze zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządowych blisko 13,7 mld zł w wyniku zmian w podatku PIT trafi do samorządów. Każda gmina dostanie pieniądze, dlatego dodatkowe zwiększanie cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków powinno być zahamowane.
- Jako rząd nie możemy dopuścić do podwyżek cen za media, jeśli nie są one niezbędne. Dzięki rządowemu wsparciu dla samorządów, stawki opłat nie powinny wzrosnąć – uważa Marek Gróbarczyk.

Tyle tylko, że do kas miast i gmin te obiecane rządowe pieniądze mają wpłynąć dopiero w 2023 r.

Wirtualnie te środki może i mamy, ale nie teraz na dofinansowanie naszych przedsiębiorstw. Natomiast jeśli będą straty, to jako właściciel spółek komunalnych mamy obowiązek je pokryć – tłumaczy Marek Charzewski.

Wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk przypomina, że żadna władza nie dysponuje własnymi pieniędzmi. Tak czy inaczej, to malborczycy i tak zapłacą za rosnące koszty funkcjonowania miejskich firm.

Ten apel to taki trochę chytry myk, bo tak czy inaczej, to mieszkańcy sfinansują wzrost inflacji. Albo zapłacą to w cenie za usługi, albo w pokryciu straty pieniędzmi z budżetu miasta, czyli z ich podatków – komentuje Jan Tadeusz Wilk.

I „wodociągi”, i oczyszczalnia na razie czekają na decyzję Wód Polskich.

Wody Polskie zalecają, by w codziennych nawykach pamiętać o oszczędzaniu wody. Na przykład:- Kupując nowy sprzęt AGD, zwróć uwagę na ekonomiczność eksploatowania urządzenia i kupuj takie, które tej wody zużywają najmniej;- Wymieniaj uszczelki w cieknących kranach, spłuczkach, rurach;- Zakładaj perlatory na kran w celu ograniczenia strumienia i zużycia wody;- Zakładaj bezdotykowe krany sterowane fotokomórką – woda nie będzie zużywana w momencie, gdy dłonie nie będą znajdowały się pod kranem.Dalej znajdziesz Dekalog oszczędzania wody od IMGW:

Tyle zaoszczędzisz na wodzie podczas prania czy mycia zębów....

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki