Czego robić na plaży nie wolno, a co wręcz trzeba

Nie śmiećmy zatem, nie używajmy brzydkich słów, nie zachowujmy się głośno, bo przecież większość ludzi chce się nad brzegiem morza zrelaksować.

Pamiętajmy też, że choć na zdecydowanej większości plaż nie ma zakazu palenia papierosów, ich dym może przeszkadzać komuś leżakującemu w pobliżu.

Zawsze warto być miłym dla sąsiadów, ale na plaży szczególnie. Chodzi o to, że zaprzyjaźnione osoby z sąsiedniego grajdołka są najlepszą gwarancją tego, że nikt nas na plaży nie okradnie. Niestety, złodzieje zapuszczają się i nad morski, zatokowy czy jeziorny brzeg. Polują zwłaszcza na lekkomyślne osoby, które opuszczają swój koc lub leżak, aby się wykąpać lub pospacerować, przy czym zostawiają bez żadnej opieki swoje mienie na piasku. Wystarczy kilka minut nieobecności, a już znikają nasze portfele, rzeczy osobiste, aparaty fotograficzne i wszystko to, co przedstawia jakąkolwiek wartość.

Policja otrzymuje często zgłoszenia o kradzieżach, których dałoby się na plaży uniknąć, gdyby nie lekkomyślność poszkodowanych. A przecież wystarczy uprzejmie poprosić sąsiadów, aby zechcieli zaopiekować się naszymi wartościowymi przedmiotami, czy po prostu rzucili okiem na nasz koc, gdy zażywać będziemy kąpieli. Tylko nie można sobie tych sąsiadów wcześniej zrazić.Najczęstszym przypadkiem takiego niewłaściwego zachowania jest spożywanie alkoholu na kocu. Jeśli ktoś musi się raczyć piwem, to może to robić w barach umiejscowionych na samej plaży lub w jej pobliżu. W miejscach publicznych, czyli np. właśnie na kąpielisku, jest to jednak zabronione. A dla sąsiadów, którzy plażują np. z małymi dziećmi, bardzo to nieprzyjemne. Zdarzały się już interwencje na plaży Straży Miejskiej (m.in. w Helu), wezwanej przez oburzonych turystów.

Z szacunku dla innych użytkowników kąpieliska panie powinny się zastanowić, czy wybrały właściwe miejsce na opalanie się topless. Leżakowanie bez biustonosza nie jest zabronione, ale może dyskomfort odczuwać będą osoby odpoczywające w sąsiedztwie? Warto się zorientować albo po prostu wybrać bardziej odludne miejsce.

Posprzątaj, masz szansę na nagrodę
Przejawem źle rozumianego savoir-vivre'u na plażach jest pozbywanie się odpadów poprzez... zakopywanie ich w piasku. Największym problemem są alupuszki, dlatego od ponad dekady latem odbywa się kampania "Czyste plaże". Wolontariusze Fundacji Recal prowadzą warsztaty proekologiczne i namawiają do oczyszczania plaż.

Mamy szczególną zachętę do zbierania aluminiowych puszek i oddawania ich do punktu złomu. Kto z kwitem z punktu skupu zjawi się w puckiej redakcji (pl. Obrońców Wybrzeża 6, pon.-pt. godz. 9-17), będzie mógł wybrać coś z upominków przekazanych przez Recal. Są to koszulki, torby ekologiczne, pocztówki, latarki czy minigry w koszykówkę.