Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co u Pana słychać? Na parkiecie Piotr Cieśla walczył niczym lew

Paweł Kowalski
archiwum prywatne
Zaglądamy dzisiaj do pana Piotra Cieśli, który wraz z drużyną narodową dał kibicom wiele radości podczas igrzysk w Montrealu w 1976 roku.

W latach 60. pojawiły się dwa nadzwyczajne talenty - Włodzimierz Zieliński i Piotr Cieśla. Z czasem obaj stali się podporami I-ligowej Spójni Gdańsk. Awansowali do olimpijskiej reprezentacji Polski, która na igrzyskach w 1976 roku w Montrealu wywalczyła brązowy medal. Tam pokonali Węgrów 18:16, następnie wicemistrzów olimpijskich Czechosłowaków 21:18 i Amerykanów 26:20. Ważny mecz grupowy z 3-krotnymi mistrzami świata Rumunami biało-czerwoni przegrali 15:17 i przyszło im się potykać o brązowy medal z Niemcami. Po dogrywce wygrali 21:18.

Piotr Cieśla otrzymał wysokie noty za olimpijskie występy na środku rozegrania. Sprawozdawcy podkreślali jego zaangażowanie i dobry przegląd sytuacji. Walczył jak lew ten świetny obrońca. Popisywał się też mocnymi rzutami z dystansu, zwłaszcza z biodra.
Ogółem zaliczył w reprezentacji Polski 51 występów, broniąc barw narodowych m.in. na mistrzostwach świata w 1978 roku w Danii (6 miejsce). Po zakończeniu kariery nie rozstał się z piłką ręczną. Pracując zawodowo, zresztą do dziś na stanowisku kierownika produkcji w firmie Lonza (napoje), zaczął działać społecznie. Przez jakiś czas był członkiem Pomorskiego Okręgowego Związku Piłki Ręcznej, a potem wspierał żeński zespół AZS AWF Nata Gdańsk. Co robi teraz?

- Jestem menedżerem męskiej drużyny KAR-Do Spójnia Gdynia, występującej w I lidze. To zespół złożony z młodych szczypiornistów z ambicjami wywalczenia miejsca w pierwszej czwórce tabeli. Największym problemem jest oczywiście zdobywanie środków na rozwój drużyny - powiedział pan Piotr.

Dodał, że śledzi losy polskiej reprezentacji.

- Zagrali wyśmienicie rewanżowy mecz kwalifikacyjny do mistrzostw świata w Katarze z Niemcami na terenie groźnego rywala. Pokazali charakter i w styczniu, jeśli tak będą grali, są w stanie uplasować się w mistrzostwach dość wysoko - podkreśla pan Piotr.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki