Odcięcie praktycznie całego południa Gdańska od ciepłej wody było spowodowane przez prowadzone przez GPEC prace polegające na przełożeniu magistrali ciepłowniczej. Były one planowe. I choć GPEC z wyprzedzeniem informował o tym spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, to nie wszędzie ta informacja dotarła. A mieszkańcy nie kryli nerwów.
Od niedzielnej nocy bez ciepłej wody pozostawały dzielnice: Orunia Górna i Dolna, Chełm, Szadółki, Ujeścisko, Jasień, Łostowice, Zakoniczyn.
Południe Gdańska bez ciepłej wody. Mieszkańcy nie kryją nerwów
- System ciepłowniczy w tej części miasta to system rozdzielczy, czyli taki który nie pozwala na dokonanie przepięcia. Jednoczesna przerwa dla wszystkich tych dzielnic była więc jedyną możliwością. Na miejscu nasi eksperci pracują 24h/dobę i dokładają wszelkich starań by terminowo zakończyć pracę - tłumaczyła Anna Pogorzelska z biura prasowego GPEC.
Wznowienie dostawy ciepłej wody zostało zaplanowane na środę 13 czerwca wieczór. Z pracami udało się jednak uporać wcześniej. I ciepła woda już wróciła.
-Drodzy mieszkańcy Gdańska, ciepła woda właśnie powraca do Waszych mieszkań. Dzięki całodobowej i wytężonej pracy naszych ekspertów, prace modernizacyjne zakończone zostały przed spodziewanym terminem. Dziękujemy za wyrozumiałość- poinformowała Grupa GPEC.
Zobacz też: Awaria Przepompowni Ścieków Ołowianka w Gdańsku 15.05.2018
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?