ŁKS II Łódź - Chojniczanka Chojnice, 5.08.2023 r.
Chojniczanka nie weszła dobrze w mecz w Łodzi. To gospodarze prezentowali się lepiej i szybko objęli prowadzenie za sprawą Grzegorza Glapki. Wydawało się, że kluczowa dla losów meczu będzie 39 minuta, kiedy za faul taktyczny czerwoną kartką ukarany został Jan Łabędzki i goście mieli ponad pół meczu gry w liczebnej przewadze.
Chojniczanka dominowała od początku drugiej połowy spotkania. Zaraz po wznowieniu gry wyrównał Sebastian Golak, a cztery minuty później Dominik Banach dał prowadzenie drużynie gości. Chojniczanka była na dobrej drodze, aby zdobyć trzy punkty. Jednak rezerwy ŁKS pokazały charakter, a goście dali się zaskoczyć w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Gole Oskara Koprowskiego i Jędrzeja Zająca dały gospodarzom niespodziewane zwycięstwo, a Chojniczanka przegrała drugi z trzech meczów w tym sezonie i zajmuje 13 miejsce w ligowej tabeli.
- To dla nas lekcja w tym procesie tworzenia drużyny i przeżywania różnych emocji. Szkoda, że to takie nieprzyjemne doświadczenie, bo uważam, że powinniśmy ten mecz rozegrać lepiej pod względem taktycznym. W takiej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, nie powinniśmy stracić tego prowadzenia - ocenił Krzysztof Brede, trener Chojniczanki.
ŁKS II Łódź - Chojniczanka Chojnice 3:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Grzegorz Glapka (17), 1:1 Sebastian Golak (47), 1:2 Dominik Banach (51), 2:2 Oskar Koprowski (80), 3:2 Jędrzej Zając (90)
ŁKS II: Arndt - Bąkowicz, Ślęzak, Koprowski, Tutyskinas (69 Radziński) - Glapka (79 Zając), Ochronczuk, Łabędzki, Ricardo Goncalves (90 Pawłowski), Ibe-Torti (69 Lipień) - Dynel (69 Balongo)
Chojniczanka: Primel - Raburski (46 Szymusik), Golak, Boczek, Szczytniewski - Kolesar (71 Kozina), Borysiuk, Paprzycki (83 Nowacki), Mikołajczak (46 Korczyc), Szczepanek (46 Banach) - Giel
Żółte kartki: Dynel, Ślęzak, Koprowski, Ochronczuk, Bąkowicz, Pawłowski (ŁKS II) oraz Raburski, Szczepanek, Szymusik (Chojniczanka)
Czerwona kartka: Jan Łabędzki (ŁKS II, za faul taktyczny, 39 min.)
Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
CZYTAJ TAKŻE: Lechia sprowadziła Menę z Valmiery. Skrzydłowy podpisał czteroletni kontrakt
Radunia Stężyca - Sandecja Nowy Sącz, 6.08.2023 r.
Radunia nie zdołała pokonać u siebie Sandecji, która przegrała pierwsze dwa spotkania na otwarcie nowego sezonu w eWinner 2. Lidze. Mecz zaczął się bardzo dobrze dla gospodarzy, bo już w 13 minucie gola strzelił Danu Spataru. Drużyna ze Stężycy nie dała rady jednak utrzymać korzystnego dla siebie wyniku, choć do pełni szczęścia wiele nie zabrakło. Jednak w 89 minucie spotkania wyrównującego gola dla Sandecji strzelił Maciej Mas. Po trzech kolejkach ligowych drużyna Raduni plasuje się na siódmej pozycji w ligowej tabeli.
Radunia Stężyca - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Danu Spataru (13), 1:1 Maciej Mas (89)
Radunia: Tułowiecki - Zwoźny, Dejewski, Bogusławski, Straus - Potrac (46 Płotka), Czajkowski, Kasprzak, Mularczyk (46 Łuczak), Spataru (77 Nowicki) - Biskup (57 Kuzimski)
Sandecja: Sokół - Nawotka (67 Kwietniewski), Kowalik (84 Stankiewicz), Bartków, Słaby, Talar - Gołębiowski (67 Mas), Vaclavik, Potoma (84 Geniec) - Marcinho (67 Bryła), Wróbel
Żółte kartki: Straus, Kasprzak, Biskup (Radunia) oraz Vaclavik, Kowalik (Sandecja)
Sędziował: Piotr Pazdecki (Koszalin)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?