Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ceny bratków pod znakiem zapytania. Gospodarstwa ogrodnicze zmagają się z szalejącymi kosztami produkcji

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Na balkon, taras, do ogródka wiosną najczęściej wybieramy bratki. Już są w sprzedaży.
Na balkon, taras, do ogródka wiosną najczęściej wybieramy bratki. Już są w sprzedaży. Aneta Zurek / Polska Press
Zaczyna się sezon sprzedaży wiosennych kwiatów. W sklepach i bezpośrednio u producentów można już kupić bratki, prymule czy pierwsze stokrotki. Rok zapowiada się jednak jako bardzo trudny. Doniczki, torf, koszty ogrzewania tuneli, w których uprawiane są rośliny - rosną w szalonym tempie. Ogrodnicy mówią, że takich skoków cen jeszcze nie widzieli. Co to oznacza dla klientów?

- Planowanie produkcji w tym roku, to duże wyzwanie, przy tak wielu zmiennych - mówi Krzysztof Budny, właściciel gospodarstwa ogrodniczego w Grodzisku Mazowieckim, gdy pytamy o rozpoczynający się sezon. I zapewnia: - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby nasi klienci nie byli rozczarowani cenami, a gospodarstwo nie było stratne.

Ceny roślin ogrodniczych pod presją kosztów produkcji

- Trudno przewidzieć składowe produktu, które mają wpływ na cenę ostateczną. Cena doniczki czy podłoża zmienia się z dnia na dzień, jak w kalejdoskopie - mówi o tym, co musi kupić, by wyprodukować rośliny.

- Doniczki na ten rok zamawiamy z wyprzedzeniem. W moim przypadku w czerwcu. Już wówczas producent zastrzegał, że ceny mogą ulec zmianie. Faktycznie, jeszcze w zeszłym roku te, które można było nabyć po 50-60 groszy za sztukę, dziś są 2-3 razy droższe - przyznaje pan Krzysztof.

To samo dotyczy ogrzewania tuneli. - Jak dotkliwy jest skok cen za opał, wie każdy, kto czyta rachunki. Nieważne, czy płaci za ogrzewanie mieszkania, czy tak jak ja, namiotów z roślinami. Zmienia się tylko skala.

Właściciel gospodarstwa ogrodniczego szacuje, że opał podrożał o ok. 100 proc., inne koszty od kilkudziesięciu do 250 proc. Jak w tej sytuacji skalkulować produkcję, by jeszcze coś zostało? By poza zwrotem kosztów, był zarobek?

Ceny bratków i innych kwiatów muszą być wypośrodkowane, by klienta było stać

- W tej sytuacji naprawdę trzeba ostrożnie kalkulować, by nie przestraszyć klienta ceną. Co z tego, że ustalę cenę 3-3,50 zł za bratka w detalu, skoro nikt mi ich nie kupi. Albo ograniczy się i zamiast 20 weźmie 5? Ceny muszą być wypośrodkowane, by klient kupił, a ogrodnik zarobił. 2-2,50 zł w hurcie to moim zdaniem dziś cena minimalna przy produkcji średniotowarowej, by coś zostało - uważa Krzysztof Budny.

Gospodarstwo ogrodnicze prowadzi od 1995 roku i przyznaje, że takich skoków cen jeszcze nie było.

- Nawet kiedy przyszła pandemia, nie byliśmy stawiani w takiej sytuacji jak dziś. Owszem, zastanawialiśmy się, czy uda się nam sprzedać materiał. Jednak mogliśmy kalkulować produkcję na kolejny rok i oszacować przychody, a co za tym idzie - możliwe inwestycje. A w tej chwili, przy takich skokach cen materiałów, nie mam pojęcia, gdzie będziemy w przyszłym roku. Na szczęście mamy wiernych klientów, którzy znają jakość naszych produktów i wiedzą, za co płacą. Ale dla producentów, którzy grali do tej pory ceną, ten rok może być ostatnim.

Gospodarstwa ogrodnicze zapraszają po świeże sadzonki

W sklepach ogrodniczych w centrum Bydgoszczy bratki kosztują 3,50 zł za sztukę. Bezpośrednio w jednym z gospodarstw ogrodniczych w Wielkopolsce można je nabyć za 2,50 zł/ szt., jednak przy zakupie minimum 10. Na portalach ogłoszeniowych znajdziemy i oferty za 2 zł np. z Mazowsza czy województwa zachodniopomorskiego. Niekiedy nawet poniżej tej ceny - dla hurtowych ilości.

Narzędzia ręczne do ogrodu

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ceny bratków pod znakiem zapytania. Gospodarstwa ogrodnicze zmagają się z szalejącymi kosztami produkcji - Strefa Agro

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki