Produkująca okna firma Drutex groziła przeprowadzką do Słupska. Dla Bytowa byłaby to katastrofa. Okienny gigant zatrudnia bowiem aż 1500 osób w liczącym nieco ponad 17 tysięcy mieszkańców mieście. Po wybudowaniu nowych hal ma zwiększyć zatrudnienie do 3 tysięcy osób.
Gmina na ziemię kazała czekać do wiosny 2012 roku, bo tyle trwa przekształcenie działek z rolnych na usługowo-przemysłowe. Następnie grunt miał być wystawiony na przetarg przez Agencję Nieruchomości Rolnych, do której należy. Po groźbie przeniesienia się Druteksu do Słupska burmistrz spotkał się z prezesem firmy.
- Biorąc pod uwagę potencjał rozwojowy oraz wielopłaszczyznowe znaczenie dla Bytowa, popieram wniosek prezesa firmy Drutex o jak najszybsze przygotowanie do sprzedaży działki geodezyjnej, na której firma chce stawiać nowe hale produkcyjne - oznajmia burmistrz Ryszard Sylka.
Drutex naciskał, bo firma chce jak najszybciej zwiększyć produkcję, a brakuje jej miejsca na nowe hale. Władze miasta uległy. Burmistrz zdecydował nawet o wycofaniu się z budowy obwodnicy zachodniej przecinającej działki, którymi zainteresowany jest Drutex.
Proces przejęcia ziemi może być jeszcze bardziej przyspieszony poprzez wystąpienie z wnioskiem o warunki zabudowy terenu. - Być może w najbliższym czasie złożymy taki wniosek - zapowiada Rafał Gierszewski, dyrektor ds. handlowych w Druteksie. - Chcemy jak najszybciej rozpocząć inwestycje. Nie możemy czekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?