Były premier skazany na 10 lat więzienia. Był oskarżony o ujawnienie tajemnic państwowych

Imran Khan, który był premierem Pakistanu w latach 2018-2022, jest oskarżony w ponad 150 postępowaniach sądowych. Zarzuty dotyczą między innymi terroryzmu oraz podżegania do przemocy.

We wtorek sąd zdecydował w tzw. sprawie szyfrogramu. Były premier usłyszał wyrok 10 lat pozbawienia wolności. W sprawie chodziło to o, że podczas jednego z wieców wyborczych Khan miał pokazywać zaszyfrowany dokument, który rzekomo miał być korespondencją dyplomatyczną pomiędzy Ministerstwem Spraw Zagranicznych Pakistanu a ambasadą tego kraju w Waszyngtonie, stolicy Stanów Zjednoczonych.

Były premier przekonywał wówczas, że jego obalenie było „spiskiem USA”, który został przeprowadzony przez wojsko i władze Pakistanu. Waszyngton i Islamabad odrzuciły te oskarżenia, a treści dokumentu nigdy nie ujawniono.

Pakistański Ruch na rzecz Sprawiedliwości (PTI), partia, do której należy Khan, zapowiedziała zaskarżenie wyroku, który jej zdaniem został wydany w „sfingowanej sprawie”.

„Nie akceptujemy tej nielegalnej decyzji” – napisał prawnik byłego szefa rządu na platformie społecznościowej X, dawniej Twitter.

Imran Khan to były gwiazdor krykieta, który stał się islamistycznym politykiem. Został odwołany ze stanowiska premiera w 2022 roku, gdy przegłosowano wniosek o jego wotum nieufności. Rok później skazano go na trzy lata więzienia za korupcję. Miał sprzedawać prezenty, które otrzymywał jako premier. Chodzi m.in. o drogie zegarki, biżuterię, itp, o wartości ponad 140 mln rupii (ok. 2 mln zł). Dochody uzyskane ze sprzedaży tych przedmiotów nie zostały przez niego nigdzie zgłoszone.

Wyrok wykluczył go ze startu w nadchodzących wyborach parlamentarnych, jednak sam polityk pozostaje popularny i cieszy się dużym poparciem. Gdy w maju 2023 roku został aresztowany, Pakistan ogarnęły zamieszki. Wcześniej, podczas jednego z wieców został zaatakowany i postrzelony.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!